Stworzył aplikację, w której można zobaczyć, jak wyglądalibyśmy po operacji. Napisał o tym książkę dla dzieci. Pokazuje odsysanie tłuszczu z brzucha 4 milionom osób, które śledzą go w mediach społecznościowych

Dzień dobry wszystkim, nazywam się Michael Salzhauer, mówią na mnie Doktor Miami. Jestem chirurgiem plastycznym i sprawiam, że ludzie lepiej czują się w swoich ciałach – tymi słowami zaczyna niemal każdy dzień. Wypowiada je do telefonu, którym nagrywa filmik i wrzuca go na Snapchata. To pierwsze z kilku nagrań, które zagoszczą tego dnia na jego profilu. Na wielu będzie można szczegółowo obejrzeć operacje, które przeprowadza.

Kobiece pośladki wystają spod niebieskiej płachty na stole operacyjnym. Doktor Miami, umięśniony brunet ze śnieżnobiałymi zębami, oklepuje je jak kawałek mięsa. Następnie umieszcza pod skórą metalową rurkę. Zaraz popłynie przez nią tłuszcz odessany wcześniej z innych części ciała pacjentki. Kiedy doktor operuje, filmik nagrywa jego asystentka.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Chirurgia plastyczna nie jest lekiem na dręczenie nastolatków w szkolach. Zamiast pomóc zaszczutemu człowiekowi namawiajmy Go by w akcie desperacji zmieniał swój wygląd. Tylko po to by mniej doświadczać przemocy (pewnie będzie odwrotnie). Słabe to. Bardzo słabe.
    już oceniałe(a)ś
    32
    4
    Czy jest też aplikacja pokazująca jak wyglada się po komplikacjach i korektach próbujących usunąć reakcje organizmu na operacje plastyczne twarzy? Tak żeby dzieciaki wiedziały obiektywnie jak może być. Patronat mogłyby objąć wyglądające jak bliźniaki jednojajowe gwiazdy Hollywood w sesji przed i po dziesiątej korekcie. Ponieważ m.jackson nie żyje nie będę pisać o jego przegranej walce z chirurgicznymi próbami cielesnej "samoakceptacji". Artykuł sponsorowany?
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Modny to może być płaszcz a nie nos...
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Za Hitlera by zbił fortunę
    już oceniałe(a)ś
    0
    1