Błędne jest myślenie, że jak sobie kupimy dom na wsi, to wreszcie nam się wszystko w życiu ułoży. To tak nie działa. Rozmowa z Piotrem Galińskim, tancerzem, choreografem, byłym jurorem "Tańca z Gwiazdami", hodowcą kur

MARCIN WÓJCIK: Ładnie panu rosną selery.

PIOTR GALIŃSKI: Dziękuję, to zasługa kompostu.

Kury też ma pan ładne.

– W wolierach są kochiny miniaturowe, czubatki staropolskie, kosowskie długopiejące, a na wybiegu zielononóżki kuropatwiane – stara polska rasa kur, która znalazła się na liście ras zagrożonych. Nie znoszą tłoku. Jeśliby je zamknąć na fermie, nie przeżyją. Lubią przestrzeń, dostęp do trawy i ziół. Oprócz tego u mnie dostają zboża, parowane ziemniaki i marchew, a zimą dodatkowo kapustę i twaróg oraz mielone mięso.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Lubię takie życiorysy, takich ludzi. Świadomych siebie, swoich możliwości i ograniczeń, bezpretensjonalnych, niezwyczajnych a zwyczajnych. Wszystkiego dobrego Panie Piotrze!
    @alba
    lubię takie komentarza, proste acz treściwe.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @donus1@op.pl
    Lubię takie nicki,proste a niezrozumiale.
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    "500 plus, nie trzeba pracować" i "Żeby z miejscowymi porozmawiać o ich problemach, trzeba się z nimi napić". Ot i cała prawda o polskiej wsi.
    @malgola
    Niecała
    już oceniałe(a)ś
    23
    9
    @malgola
    Oczywiście z całego wywiadu wyciągnąłeś wcale nie najważniejsze rzeczy, ale takie, które potwierdzają twoje uprzedzenia.
    Tak jakby w miastach nie było Mietków i tych, którzy żyją na koszt państwa...
    już oceniałe(a)ś
    22
    3
    Takich rozmów oczekuję opłacając prenumeratę GW...wywiadów z ludźmi, którzy przeżyli wystarczajaco dużo i barwnie, żeby warto było poświęcić uwagę ich opowieściom. Bardzo dziękuję.
    @-00-
    ja tez! niestety coraz mniej takich fajnych wywiadow i rozmow w GW.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @cammandu
    bo tez, niestety coraz mniej jest ludzi ciekawych którzy maja jakąś pasje.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @-00-
    Zdaję sobie sprawę, że prenumeruję gazetę polityczną. Ale życie nie składa się tylko z rozprawiania o ziobrze, kaczyńskim i budce. Kiedyś w GW było więcej "normalnego" życia. Teraz widać, że polityka zawłaszczyła wszystko. Zastanawiam się czasem, czy nie zrezygnować z prenumeraty. Takie art. poprawiają nastrój.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    ciekawa rozmowa, bez tej nieznośnej egzaltacji w stylu Rzucam korpo i hoduje kozy, bo sa takie słodkie. Że śmierdzą i niekoniecznie jest wielu amatorów mleka? Tego nie wiedziałam...
    @syronaj
    No właśnie, śmierdzą, robią kupy, chorują etc.etc., a tu człowiek miał idealistyczne marzenie, że sobie stworzy na wsi świat bez skazy. Nie wiadomo jak i komu to mleko sprzedawać, miejscowi nie chcą, miastowi wymagają certyfikatów ...
    Pamiętam wizytę u pani, która na Dolnym Śląsku hodowała owce i robiła ser. Ser był pyszny, ale dla nas zbyt drogi by kupić większą ilość; pani wyglądała na wyczerpaną psychicznie i fizycznie, stary poniemiecki dom wymagał generalnego remontu, obejście zaniedbane ... wyszliśmy przygnębieni i przepełnieni współczuciem.
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    @syronaj
    Ściślej - śmierdzą capy, ale rzeczywiście wniebogłosy. Za to kozie mleko dobre jest i zdrowe, zwłaszcza dla starszych i zaawansowanych.
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    Fajny facet, ciekawe życie!
    już oceniałe(a)ś
    155
    0
    Naprawdę ciekawa i wzbogacająca rozmowa. Nie oglądałam nigdy TzG więc może by mnie pan przyjął na te wakacje na poddasze, bo inspirujace rozmowy są nieodzowne dla udanego urlopu.
    już oceniałe(a)ś
    117
    1
    " Wysiadamy z samochodu, a dom nie ma drzwi. Wchodzimy, a w kuchni nie ma pieca kaflowego. Ktoś podjechał traktorem, przyczepił łańcuchy i wyrwał drzwi. Tak samo zrobił z piecem, wyciągnął wszystko, co metalowe."
    Założę się, że traktorzysta jest katolikiem i głosuje na PiS. Bez dwóch zdań.
    @mopus11
    a ja zalożę się, że to zrobil zlodziej.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @antec13
    Katolikiem musiał być, ale mógł też nie głosować w ogóle. Takich jest niemało, co to ich pańskie sprawy nie obchodzą.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Pamiętam pana Galińskiego z parkietu tanecznego - wybitny talent. Z innej beczki - to nieprawda, że tylko w Polsce są łąki jednokośne i inne ptasie/zwierzęce ostoje. Znam dobrze Frankonię (region w Niemczech) - na polach stoją "brzydkie" stare spróchniałe drzewa owocowe, rzeki takie jak Trubach czy Wiesent wiją się swobodnie wśród pól i łąk, na obrzeżach czystych lasów sieje się kwiaty polne i łany słoneczników, które stanowią zimową spiżarnię dla drobnego ptactwa, wszędzie widać ptaki drapieżne, w centrum wiosek na stawie umieszcza się platformę dla kaczek lub łabędzi etc.etc. Nawiasem mówiąc, na Mazurach to chyba wszyscy są "nietutejsi", bo autochtonów tam na lekarstwo, reszta przyjechała po 1945 roku i mieszka w czyimś obejściu, tylko pamięć ma krótką ;-)
    @marcusova
    Jest jeszcze taka perełka, jak Tauber.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0