W Brześciu spędziła z synem półtora miesiąca. 11 razy próbowali przekroczyć granicę. "Nas też mężowie biją. Też cierpimy" - usłyszała od polskiej strażniczki

– W Czeczenii mogłabym pewnego dnia zniknąć i nikt by mnie nie szukał. – Samira głębiej chowa głowę w granatowy sweter. – Wiele kobiet tak znika. Niedaleko mojego domu pewnego dnia znaleziono zbiorowy grób 18 dziewcząt. Tak przywódcy naszego tejpu, klanu zrzeszającego kilka rodów, czyścili go z hańby.

Grób znalazła policja, badając zaginięcie jednej z kobiet. Miesiąc po rozwodzie wyszła za mąż za kawalera, co według zwyczajów było niedopuszczalne. A w tejpie dodatkowo uważano, że już wcześniej musiała zdradzać poprzedniego męża. – Naciskali na brata dziewczyny, żeby ją zabił – opowiada Samira. – Dali mu broń i dwoje ludzi do pomocy. Gdy dziewczyna zaginęła, mąż złożył zawiadomienie, a policja znalazła w domu krew. Sąsiedzi zeznali, że brat z kolegami wynosił z domu coś ciężkiego. Potem znaleziono ciało. Myślisz, że zabójca poniósł karę? Po miesiącu o sprawie zapomniano, śledztwo umorzono, trupy ze zbiorowej mogiły z powrotem zakopano. Tak u nas się załatwia takie sprawy. A najczęściej w ogóle nie ma żadnego śledztwa. Wszystko zostaje w rodzinie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    To wszystko bardzo smutne. Oby te kobiety zaznały w naszej ojczyźnie szczęścia i normalnego życia. A każdemu kto będzie im w tym przeszkadzał niech psy mordę liżą.
    @havranek
    Okrucieństwo wobec zwierząt jest karalne.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Straszne do czego doprowadza fanatyzm religijny, zwłaszcza usankcjonowany przez państwo. Sadysta może naparzac żonę i dzieci, ma nad nimi pełną władzę a państwo kompletnie nie reaguje. Tak się kończy kiedy ktoś dostaje nieograniczoną władzę nad innymi ludźmi. Jak te kobiety to wytrzymały, muszą mieć umysły strasznie "urobione" przez rodzinę, tradycję, religię, społeczeństwo. Mechanizm jak w sekcie. Strach i trwanie. A ci faceci to jakieś potwory. Eksperyment Zimbardo działa tu doskonale. Kobiety są tu więźniami a ich mężowie i bracia strażnikami i oprawcami. Koszmar. U nas koalicja rzadowo kościelna chce doprowadzić do tego samego.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    A ja mysle o dzieciach,przemocowe dziecinstwo a teraz poniewierka w osrodku.Ja zrobilabym wszystko,zeby chronic swoje dzieci,wiec nie ma co sie dziwic tym matkom.ze sa zdesperowane.oodwroccie sytuacje co musialoby sir dziac,zeby polska matka uciekla z dziecmi na drugi koniec swiata,bez jezyka,pracy,do zapluskwionego osrodka?troche empatii komentatorzy,zapomnieliscie,jak my sie tulalismy?
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    kto wychowuje Czeczenów w taki sposób, że przemoc jest normą? Kobiety same powielają ten model, w nieuzasadniony sposób faworyzując synów kosztem córek. Tak jest np. w Indiach
    @syronaj
    One chyba nie mają za bardzo wyboru. Są stlamszone przez rodzinę.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    Chusty zdjąć tak jak Polki - nie, bo religia zabrania.
    Spodnie dla dziewczyn, tak jak Polki - nie, bo religia zabrania.
    Córka chce się spotykać, nie mówiąc już o wyjściu za lokalsa - nie, bo religia zabrania. Musi być Czeczen, nawet jakby miał te tłuc i poniewierać tak samo jak ich matki.

    Te kobiety mają zryte mózgi dokładnie tak samo, jak ich mężowie. Na cholerę nam tacy imigranci, którzy z zasady odcinają się od integracji swoich rodzin z Polską. Chcesz żyć dalej według zasad swojego plemienia, nikt cię tu nie trzyma na siłę, wracaj do Groznego.
    już oceniałe(a)ś
    20
    16
    Żona stosuje wobec mnie przemoc. Czy na to dostanę azyl w Niemczech?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Inny artykul o tym, ze Polacy nie chca i boja sie Islamu - rasisci. Teraz same Czeczenki ujawniaja true story swoich bohaterach bojownikach. Chca do Polski - ciekawe dlaczego. Tylko co my Polacy mamy z tym zrobic - to sa obywatele innych panstw. Przecież to ich religia, ich kultura, ich problemy. Nikt im tutaj nie ułoży życia i da masę pieniadze na wychowanie gromady dzieci. U nas też jest sporo patologii i przede wszystkim rosnàce oczekiwania materialne, na ktore nie wiadomo kto ma pracowac.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    przerazajace...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0