Nie mam najmniejszego sentymentu do Peerelu, wybitnie irytuje mnie peerelowska nostalgia, to jednak w tamtych czasach kultura była, filmy były, książki wydawano, ludzie pracę mieli, wrażliwość społeczna władzy, elektryfikacja i zwalczenie analfabetyzmu się dokonało, ludzie żyli godnie, dopiero potem nastały czasy mroczne i brutalne

Jako że nie ma dzisiaj bardziej aktualnej epoki niż Peerel, jako że o Peerelu przestaliśmy myśleć w kategoriach przeszłości, a zaczęliśmy myśleć jak najbardziej realistycznie i współcześnie, pomysł nakręcenia serialu kryminalnego dziejącego się w ponurych realiach lat 80. uznaję za więcej niż dobry. W ogóle przed kulturą polską widzę świetlaną i bogatą w arcydzieła epokę, pod warunkiem że tematem będzie Peerel. Widzę wielkie filmy o Peerelu (pierwsze arcydzieła już się pojawiły), wielkie seriale oraz nawet wielką muzykę Peerelem inspirowaną, nie tylko rockową, ale i poważną jak najbardziej, potężne symfonie i oratoria widzę w konwencji peerelowskiej skomponowane, widzę wreszcie wielkie epickie powieści o tamtych czasach.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    "Jeśli coś było z metalu – było zardzewiałe, jeśli z drewna – spróchniałe, jeśli pomalowane – odrapane, jeśli z kamienia – to popękanego."
    Wczoraj właśnie znowu leciał Miś i, cholera, tam to widać...
    @kajetan
    Dla mnie symbolem PRL pozostają olejne lamperie w brunatno-żółtym lub zimnozielonym kolorze. Oczywiście, na nierównej, obłażącej miejscami, ścianie. Brrr!!!!
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @kajetan
    @mojnick
    I "rzecz" niemożliwa do poznania/ukazania - zapach peerelu. Tę mieszaninę odoru brudnych bram i klatek schodowych, zasikanych podwórek, wszechobecnego dymu tytoniowego "Sportów" i "Klubowych", taniego mydła i tandetnych pachnideł i kosmetyków, ogólnego niedomycia, tak ludzi, jak i wszystkich miejsc publicznych. Długo by wymieniać źródła tej olfaktorycznej, małej apokalipsy .)
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    @tt
    To samo mój tata mówi, ja za młody, żeby znać ;)
    Taka dygresja - czemu młodzi, nawet jeżeli oglądają takiego Misia, to nie widzą tego wszystkiego? A przecież "prawda ekranu" i tak nieco koloryzowała to wszystko...
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    cały ten PRL to było jedno wielkie morze dziadostwa, szczelnie otoczone drutem kolczastym na wypadek gdyby komuś przyszło do głowy opuścić tę zajefajną krainę
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @kajetan
    ..."czemu młodzi, nawet jeżeli oglądają takiego Misia, to nie widzą tego wszystkiego? ". Moim zdaniem to kwestia wiedzy i wyobraźni. A przede wszystkim chęci aby dowiedzieć się od rodziców lu dziadków, jak było.
    Choć te informacje od rodziny mogą mieć różnych charakter. Sporo ludzi wspomina peerel z sentymentem. A tu i nie miejsce i czas na analizy, dlaczego.
    A "Miś" to jednak słaby punkt odniesienia do czasów peerelu.Szczególnie dla młodych ludzi. Bo beka jest, no i widać, że "przegrzane" na rzecz efektów komediowych. "Noo i może i było paskudnie, ale zabawnie". Bliższe tamtej rzeczywistości są filmy Kieślowskiego, np. "Dekalog" czy z serii "Krótki film o...". Ale i tak, rzeczywistość filmowa to artystyczna wizja, a nie szara codzienność milionów ludzi, o czym pokrótce pisze Varga.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @kajetan
    Lata 80-te to syf , kiła, mogiła.I bandy kacyków, lokalnych układów, kolek myśliwskich.
    Tak naprawdę, to pis chodzi właśnie o to , żeby być w takim układziku na szczeblu gminy, powiatu, województwa. Co to tam z Polska czy innymi obywatelami.Ważne, żebym ja miał dobrze. Naprawdę, nie rozumiem tych ludzi, co chcą powrotu tych czasów beznadziei. Majatek narodowy? Trochę miedzi, siarki i mieszkania na gdańskiej
    Zaspie wynajmowane przez mamusie wraz z żywym inwentarzem.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Dla tych którzy PRL wspominają z rozrzewnieniem :
    Najlepszym przyjacielem "starych dobrych czasów " jest słaba pamięć ....
    już oceniałe(a)ś
    31
    0
    Z tym papierem to prawda, sama z siebie się śmieję ale zawsze muszę mieć surrealistyczne ilości papieru toaletowego w domu...
    @cvbkol

    Bo taniej w wielopakach.

    - TomiK
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @cvbkol
    ja mam to samo - w lodówce może hulać wiatr ale papier zawsze w zapasie - taki bzik ;)
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Na pewno najbrzydsze były lata 80. Ja w ogóle nie pamiętam, żeby wtedy coś budowano, za to wszystko zbudowane wcześniej koncertowo rdzewiało, rozpadało się i traciło kolory. Musiały w konsekwencji przyjść lata 90., kiedy zainwestowano w kolorowe farby, a nawet przeinwestowano. A "Rojst" jest fajny, można obejrzeć.
    już oceniałe(a)ś
    17
    0
    Czyli warto oglądać. Pierwszy sezon zapowiada się dobrze. Mam nadzieję, że nie nakręcą drugiego sezonu, szczególnie gdy mieliby go spieprzyć. Tak jak to koncertowo uczynili w przypadku "Belfra".
    już oceniałe(a)ś
    18
    2
    Papier toaletowy, cukier i mydło trzymać na wszelki wypadek. Przynajmniej do następnych wyborów do sejmu.
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    Zapasy papieru toaletowego, cukru i mydła to w czasach pisizmu postawa jak najbardziej racjonalna. To oczywiste.
    @kwartalGWza5zet
    ma pan/i manię obsesyjno-kompulsyjną na tle PIS-u? to utrudnia/uniemożliwia kontakt ze swiatem
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    @kwartalGWza5zet

    Głównie mydła - to do kontaktów z władzą, człowiek ma niepowstrzymaną ochotę się potem umyć.

    No i przydałyby się wycieraczki do telewizora.

    - TomiK
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @kwartalGWza5zet
    Czytam twoje posty, a jakbym w świńskie oczka PRLowca Wolskiego Marcina zaglądał.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Kocham Pana, Panie Varga:)))
    już oceniałe(a)ś
    8
    0