Okrągła, setna rocznica będzie wprawdzie dopiero za rok, ale już teraz proponuję zadumać się nad dziejami zjawiska zwanego fordyzmem.
5 stycznia 1914 Henry Ford ogłosił zdumionym pracownikom swojej fabryki, że skraca im tydzień pracy oraz podnosi dniówkę do 5 dolarów (ok. 120 dolarów na dzisiejsze) z dotychczasowych 2 dolarów i 34 centów.
Amerykańska gospodarka była wtedy w środku dwuletniej recesji (1913-14), produkcja i handel spadły o 20-25 procent, wszyscy zwalniali i obniżali zarobki. Ford tymczasem ogłosił dwukrotną podwyżkę. I nie była to odpowiedź na jakieś strajki czy żądania pracowników, to było po prostu jak spóźniony prezent gwiazdkowy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze