W areszcie śledczym na Rakowieckiej siedzieli we czterech: trzej działacze "Solidarności" ze Świdnika, Białegostoku i z Warszawy oraz król złodziei - Zdzisław Najmrodzki, bohater komedii "Najmro"

W 1921 r. towarzysz Lenin powiedział, że „kino jest najważniejszą ze sztuk". Miał rację, a na prawdziwość tej tezy przypomnę scenę z „Łowcy jeleni" (1978). Amerykańscy żołnierze, grani przez Roberta De Niro, Johna Cazale i Christophera Walkena, siedzą w więzieniu w zanurzonej w wodzie klatce. Strażnicy z Wietkongu znęcają się nad nimi, każąc im grać w rosyjską ruletkę.

Projekcja „Łowcy jeleni", filmowego arcydzieła, spowodowała, iż z festiwalu w Berlinie wycofały się kraje komunistyczne, a dzieło Michaela Cimmino trafiło w nich na cenzorskie indeksy. W zbiorowej wyobraźni tortury urządzane przez Wietnamczyków stały się faktem, choć nie ma dowodów, by zmuszali oni jeńców do takiej gry. Ale w końcu „kino jest najważniejszą ze sztuk", a „prawda ekranu" trwa o wiele dłużej niż „prawda czasu".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    I jeszcze to nieograniczone umiłowanie wolności na szosie. Pamiętam ten dzień, kiedy stałem w korku w drodze do Gdańska. Z Wikipedii:
    "Prowadzone brawurowo przez Najmrodzkiego BMW wpadło w poślizg i uderzyło w jadący z przeciwka samochód ciężarowy LIAZ. Jak się okazało samochód, którym jechał Najmrodzki, był kradziony, tablice rejestracyjne były fałszywe, a on sam miał przy sobie dowód osobisty na inne nazwisko. Podróżujący wraz z Najmrodzkim 12-letni Marcin S. i 14-letni Tomasz S., synowie przyjaciela, także zginęli na miejscu."
    już oceniałe(a)ś
    52
    0
    Przed pójściem do kina należałoby obejrzeć specjalne wydanie 997 chyba z 1990 roku. Zrobili film dokumentalny "Saszłyk czyli Najmrodzki raz jeszcze" (dwie części). Polecam, żeby się ludowi później w kinie nie wydawało, że ogląda dokument o geniuszu i bystrzaku, bo to był zwykły głupek z gów.niarskimi zachowaniami. I, jak pisał redaktor, kapuś - bo sypał wszystkich równo.
    @A_bo_ja_wiem?
    Nie dodałem, że wspomniane przeze mnie odcinki 997 są od niedawna dostępne na Youtube. Jakość katastrofalna, ale da się obejrzeć.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @A_bo_ja_wiem?
    A Janosik to niby wyglądał i działał jak Perepeczko? Tak to już jest z tymi legendami
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    Był lubiany bo nielubiana była MO. Nie parał się mokrą robotą, a jego ucieczki ośmieszały służby PRL. Teraz pisowska policja też jest nielubiana, więc jak się taki osobnik pojawi tez go polubią.
    już oceniałe(a)ś
    31
    1
    Wóda coraz tańsza oraz promocja nieudacznikow / zlodzieji i kryminalistów . Takie mamy spoleczenstwo ze bardziej szanowany jest złodziej niż inżynier .
    już oceniałe(a)ś
    23
    3
    Szczerze mówiąc, tyle już u nas fantazji i pseudo-bohaterskich narracji o ludziach, którzy okazują się bynajmniej nie być bez skazy, że jakoś nie mogę się przejąć tym, że ktoś zrobił fikcyjny film o facecie, który nie był tego wart. Film jest bardzo przerysowany i komiksowy, jak ktoś po tym nie pozna, że to nie dokument, to ma chyba w życiu też poważniejsze problemy. Ale myślę, że warto też pisać takie artykuły i felietony o prawdziwym Najmrodzkim, żeby każdy, kto się zainteresuje postacią, od razu trafił na zestaw konkretnych mniej rozrywkowych faktów. A twórcy filmowi mogli by się też zastanowić, czy na pewno nie dało się nakręcić tego samego bez pożyczania imienia i nazwiska postaci realnej (choć podejrzewam, ze pieniądze inwestor wpakował właśnie też w rozpoznawalność postaci...).
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    Najmrodzki kapusiem....nawet on ??? Koniec świata...a już poważnie: za komuny był serial " tulipnan", bardzo popularny, o uroczym uwodzicielu okradającym kobiety, tymczasem prawdziwy Kalibabka czy jak on się zwał nie był taki uroczy. Podobnie jak prawdziwy Janosik czy banita z yorkshire który dał początek legendzie Robin hooda, jak to celnie zauważono w " shreku": ja zabieram bogatym i biednym daję/ bierze 10 procent/ tak się wam tylko zdaje". Mieszkam w Edynburgu więc czekam aż film będzie dostępny na vod, bo sądząc z recenzji to świetna komedia no i PRL czyli moje dzieciństwo i pół liceum: pewexy dancingi cinkciarze załoga G, trzy gole Bońka w meczu z Belgią...a że " Najmro" był w rzeczywistości trochę inny....dla miłośników legendy Wallace'a z " braveheart" kartka z historii: William Wallace po zwycięstwie pod Stirling swój pas ozdobił skórą wodza Anglików. Tego w filmie nie ma...
    @marekpoplawski
    Nieuważnie oglądałeś "Tulipana".
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Promowanie kryminalistów świadczy tylko o kompletnym braku pomysłów na film, a komedie to jest coś co przerasta naszych "reżyserów".
    @tix
    Zgadzam się, tyle że reżyserzy są prawdziwi, nie w cudzysłowie.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @tix
    Coppola i "Ojciec chrzestny"
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    konfident i tyle, współpracował z milicją to go puszczali, dawał kasę milicji za niby ucieczki
    już oceniałe(a)ś
    10
    0