Francuski chemik Ludwik Pasteur przeprowadził pierwszy zabieg pasteryzacji żywności, czyli znacznego przedłużenia jej zdatności do spożycia. Pasteur, który przez lata prowadził badania nad fermentacją (wykazał m.in., że powodują ją drobnoustroje), odkrył, że produkty spożywcze podgrzane do powyżej 70 stopni Celsjusza, ale nie więcej niż 100 stopni, zachowują smak i wartości odżywcze. Dzieje się tak dlatego, że w tej temperaturze giną drobnoustroje chorobotwórcze oraz enzymy, ale przeżywa większość wirusów i tzw. przetrwalników - substancji pozwalających przetrwać organizmom w niekorzystnych warunkach, np. w wysokiej temperaturze. Po pasteryzacji produkty można przechowywać nawet dziesięć dni, a po hermetycznym zamknięciu - wielokrotnie dłużej.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
No faktycznie, urągają rozumowi!
Taka jest sprawiedliwość takie jest Prawo.
Chociaż raz im (KK) się przypadkiem prawdę wymsknęło powiedzieć.
A tak w ogóle to przyganiał kocioł garnkowi...