Jakob Sievers został rosyjskim ambasadorem nadzwyczajnym i pełnomocnym przy królu i Rzeczypospolitej. Zadaniem tego Niemca z Inflant, a zarazem rosyjskiego generała i dyplomaty, było doprowadzenie do drugiego rozbioru. Carycy Katarzynie zależało, by tak jak w przypadku pierwszego rozbioru (1772) zachować pozory legalizmu, zgodę na oddanie ziem RP (tym razem Rosji i Prusom) wydał polski sejm. Na sejmie grodzieńskim, ostatnim w historii I RP (czerwiec-listopad 1793 r.), ambasador narzucił zatwierdzenie podziału Polski. Odbyło się to m.in. drogą przekupstwa i aresztowań posłów opozycyjnych oraz pod naciskiem rosyjskiego wojska. Mimo rozterek moralnych Sievers misję wykonał.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
rozbierają Polskę na kawałki ??? Naprawdę wszystkich ?
A może choć tych ,,największych" naszych bohaterów;
Kaczyński, Morawiecki. Ziobro, Kamiński. Sasin, itd...itd...itd...
.......................................................................................................
RZECZPOSPOLITA !!
rzeczy zostaw na półce
a ty masz problem z małym ,,i"
gdy ci kraj szabrują złodzieje ???