Włoski fizyk Alessandro Volta zaprezentował przed pierwszym konsulem Francji Napoleonem Bonaparte urządzenie nazwane stosem lub ogniwem Volty, uważanym za pierwszą baterię elektryczną. Składała się z naprzemiennie ułożonych miedzianych (biegun dodatni) i cynkowych (biegun ujemny) płytek zestawionych w pary i rozdzielonych kawałkami materiału. Konstrukcja zanurzona była w wodnym roztworze kwasu siarkowego. Siła elektromotoryczna ogniwa wynosiła 0,76 volta (jednostka nazwana na cześć uczonego). Volta w uznaniu zasług dostał wysoką pensję i Legię Honorową. Jego wynalazek jednak jeszcze kilkadziesiąt lat nie miał praktycznego zastosowania. Znalazł je, dopiero gdy w latach 30. XIX w. pojawiły się pierwsze telegrafy.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
To prawda. Anton Denikin do końca życia uważał że gdyby Piłsudski w 1919 nie zatrzymał ofensywy to on ze swoją " białą armią " mógł zdobyć Moskwę I skończyć z bolszewikami....ale dla niego Polska mogła istnieć tylko jako autonomia w obrębie Rosji.