Po klęsce w bitwie pod Filippi w Macedonii rzymski polityk i wódz Marek Juniusz Brutus odebrał sobie życie. Brutus wraz z Gajuszem Kasjuszem dowodził wojskami opowiadającymi się za ustrojem republikańskim w Rzymie. Ich przeciwnikami była armia triumwirów - Marka Antoniusza i Oktawiana Augusta. Dwa lata wcześniej Brutus i Kasjusz zamordowali Juliusza Gajusza Cezara sprawującego w Rzymie dyktatorską władzę. Po zamachu wybuchła wojna domowa, której kulminacją była bitwa pod Filippi. Kasjusz stracił życie już na początku starcia. Gdy skrzydło, którym dowodził, zostało rozbite, kazał swemu słudze, by go zabił. Brutus walczył jeszcze prawie trzy tygodnie, a kiedy klęska była przesądzona, rzucił się na własny miecz.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Stąd niby oficjalnie chcieli, ale cena wejścia Hiszpanii do wojny była tak wysoko ustawiona, żeby przypadkiem żądań nie udało się spełnić ;-)
No właśnie współcześni też nie mogli tego zrozumieć. No przecież powinien być trzeci triumwir. No ale zaraz, zaraz, jak on się nazywa? Nabijali się z niego, że był zwykłym figurantem bo skoro Oktawian i Antoniusz postanowili podzielić się władzą i nawiązali do tradycji triumwiratu to potrzebowali kogoś bez znaczenia. To był taki trzeci bliźniak jak u Kaczyńskich.
A tobie nie brakuje czasem piątej klepki?
Pociąg Hitlera nazywał się Amerika. Sprawdź byle gdzie. Perukarzu
Korzystasz z informacji podawanych przez byle gdzie?
A w twoim nicku nie brakuje czasem "pizd"
The Führersonderzug (from German: "Führer's special train") was Adolf Hitler's personal train. It was named Führersonderzug "Amerika" in 1940, and in January 1943, was renamed the Führersonderzug "Brandenburg".[1] The train served as a headquarters until the Balkans Campaign. Afterwards, the train was not used as Führer Headquarters (Führerhauptquartier), however Hitler continued to travel on it throughout the war between Berlin, Berchtesgaden, the Wolfsschanze and his other military headquarters
„Amerika” była pierwszą wojenną kwaterą wodza III Rzeszy w czasie działań wojennych we wrześniu 1939. Po tym, jak Niemcy wypowiedziały wojnę Stanom Zjednoczonym w grudniu 1941, nazwa „Amerika” zamieniona została na bardziej germańską „Brandenburg” („Brandenburgia”).
kardynał Richelieu i podobno Franco powtarzał tą sentencję.
Franco, w przeciwieństwie do Mussoliniego, nie miał zamiaru angażować Hiszpanii w wojnę - wolał bezpiecznie poczekać na jej rozstrzygnięcie. A już po wypowiedzeniu wojny Stanom Zjednoczonym przez Hitlera zwycięstwo tego ostatniego stało się wątpliwe. I Franco mógł sobie tylko gratulować, że w 1940 nie uległ jego namowom.