Przetrzymywany pod pokładem Sengbe Pieh zdołał uwolnić się z kajdan za pomocą kawałka żelaza. Tak zaczął się bunt niewolników na hiszpańskim statku "La Amistad" (hiszp. przyjaźń) płynącym wzdłuż wybrzeża Kuby. Czworo dzieci i 49 mężczyzn z Sierra Leone miało być sprzedanych plantatorom trzciny cukrowej. Afrykanie przejęli kontrolę nad statkiem i po zabiciu części załogi zażądali skierowania go ku swojej ojczyźnie. Marynarze oszukali buntowników i dopłynęli do Culloden Point na wschód od Nowego Jorku. Mimo nacisków Madrytu niewolnicy nie zostali odesłani na Kubę, lecz po procesie uznani za wolnych ludzi. Większość z nich wróciła do Sierra Leone.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Przed napisaniem powinieneś był skonsultować się z mapą i obejrzeć sobie jak dokładnie wygląda tam linia brzegowa. Przylądek Culloden Point jak najbardziej leży na wschód od Nowego Jorku.