- To był błąd, który poważnie skompromitował Kanadę i parlament - powiedział reporterom Justin Trudeau. - Wszyscy, którzy byliśmy w piątek w Izbie, głęboko żałujemy, że wstaliśmy i klaskaliśmy, mimo że zrobiliśmy to bez świadomości kontekstu.
To rezultat zaproszenia do Izby Gmin Jarosława Hunki, zasłużonego członka ukraińskiej diaspory w Kanadzie, który w czasie wojny służył w 14. Dywizji Grenadierów Waffen SS znanej jako SS Galizien, przemianowanej pod koniec wojny na 1. Ukraińską Dywizję Ukraińskiej Armii Narodowej.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Parlamentarzyści zgotowali Hunce owację na stojąco. Zamordyści przegięli pałę.
To nie tylko klasa polityczna współczesnej Kanady i jej jakość. To dużo szerszy obraz.
A co z banderowcami którzy z naszywkami czy wytatuowanymi trupimi główkami SS TotenKopf trzymający sztandary ze swastykami na żółto-niebieskim tle zalegają w okopach albo prowadzą czołgi na froncie walki z Putinem?
Walczą dla słusznej sprawy!
Wybaczamy i popieramy ich, bo walczą dla słusznej sprawy!
generał Szandruk do końca wojny służył Niemcom i pod Andersa podpiął się dopiero po wojnie, podobnie jak tych 176 esesmanów z dywizji Galizien. Trudno racjonalnie wytłumaczyć decyzję Andersa, ale znaczenie mógł mieć fakt, ż emiał on za żonę Ukrainkę (Iryna Jarosewycz), która była aktywną działaczką nacjonalistyczną.
masz radoche trollu? Spokojnie, butow mu twoj prezydent czyscic nie jest godzien...
Problem pojawia się, gdy znikoma zdolność rozumienia łączy się z umiejętnością składania liter.
jestem przekonany, że trolujesz. Przewodniczący Parlamentu popełnił potworny błąd, za co podał się do dymisji. Premier, choć osobiście nie zawinił, to publicznie i mocno przeprosił (i nie były to przeprosiny w znanym u nas stylu JEŻELI kogoś uraziłem...). Neofaszyści jak zwykle wykręcają kota ogonem, zakrzykując własne winy i błędy.
Jedyne, co naprawdę źle wygląda, to stanowisko delegacji ukraińskiej, która ponoć listę gości znała. Jeśli tak, to leje wodę na młyn ukrofobów i zbierze tragiczne tego skutki. Byłby to dramatyczny brak wyczucia i popis arogancji.