Kiedy zabrakło miejsca w domu, zaczęli ukrywać ludzi w klatkach dla zwierząt. Jan Żabiński - dyrektor warszawskiego zoo - i Antonina Żabińska, jego żona, w czasie wojny uratowali co najmniej sto osób. 24 marca do kin wchodzi film "Azyl" z Jessicą Chastain w roli Antoniny Żabińskiej.

"Azyl". Warszawskie zoo w filmie. Hollywodzka opowieść o Żabińskich

Adolfa trzeba powstrzymać – co do tego nie było wątpliwości. Nie chodziło jednak o Hitlera, tylko o „Adolfa kidnapera”, rezusa, który wiódł prym w swoim stadzie, bezkarnie wykradł syna najstarszej samicy Marcie, a potem oddał go swojej ulubionej partnerce Nelly. Cała obsługa zoo była zgodna, że zachował się skandalicznie. Na szczęście w innych rejonach ogrodu był spokój.

Jan Żabiński starał się konsekwentnie realizować swoją wizję – pewnego dnia warszawskie zoo będzie przypominać naturalne środowisko jego mieszkańców, zostanie parkiem na światowym poziomie, najlepszą rozrywką warszawiaków, dumą miasta.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Kiedy byłem uczniem podstawówki, z utęsknieniem czekałem na radiowe pogadanki o zwierzętach Jana Żabińskiego. Do dziś pamiętam jego charakterystyczny, pełen pasji, głos. Dopiero dziś dowiedziałem się o jego odwadze i poświęceniu. Wspaniały człowiek.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Niezwykli ludzie. Jan byl ateistą. Może stąd jego kręgosłup moralny i odwaga.
    @kalle.k Mysle, ze to glownie dzieki ateizmowi nie byl obciazony grzechem antysemityzmu.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Odważni ludzie. Podziwiam każdego, kto w czasie tak trudnym, potrafił być przyzwoity.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Rodzina Żabińskich. Wspaniali ludzie. Tak bardzo oburzamy się gdy ktoś wymawia nam Polakom antysemityzm. A jednak to Amerykanie, a nie my sami, opowiadają światu tę historię.
    @aob reżyserka jest z Nowej Zelandii
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @aob
    Przez tyle lat Polacy nie uważali ich za bohaterów... w końcu „nic takiego”nie zrobili: ratowali Żydów. Uratowali ponad 100 osób! O Irenie Sendlerowej też nam przypomniały dopiero amerykańskie uczennice - a film o niej zrobili Amerykanie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    <<<Zoo zostało otwarte w 1949 r., sześć lat później Jan zrezygnował ze stanowiska, ponieważ nie potrafił współpracować z komunistyczną władzą.>>> Gwoli ścisłości, nie sześć, a dwa lata później. Pzdr
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Genialna, filmowa historia - samograj, wydawałoby się. Niezwykle miejsce, niesamowita para bohaterów, dramat i śmiech, śmierć i życie. I te zwierzaki wszechobecne! Oboje Żabinscy napisali książki, wyszły po wojnie. I nigdy nie były wznawiane. Dopiero teraz, gdy Amerykanie nakręcili o tym film - na podstawie książki, którą trzeba było przetłumaczyć na polski - można kupić książkę Antoniny. Marnujemy takie skarby! Film też jakoś przeszedł bez echa. Uratowali 100 osób... powinniśmy być z nich bardzo dumni...
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Gdyby resztę Polaków cechowały takie zasady moralne, większa część polskich Żydów mogłaby się uratować.
    @mopus11 reszta Polaków nie miała willi czy hektarowego zoo do ukrywania Żufów
    już oceniałe(a)ś
    1
    4
    @kitano1982 Wielu w tej reszcie bylo tez zatwardzialymi antysemitami i cieszylo sie, ze Niemcy rozwiaza problem zydowski.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @horolozka Wielu natomiast nie było zatwardziałymi antysemitami i nie cieszyło się, że Niemcy mordują Żydów.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @mopus11 Niestety, w przeciwieństwie do innych krajów okupowanych przez Niemcy, w Polsce za pomoc Żydom groziła kara śmierci.
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @zdziwiony6 Za udział w podziemiu także. A jednak w tym uczestniczono.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @kapitan.kirk moi dziadkowie opowiadali jednak inne rzeczy, także mój tato i jego koledzy pamiętają, że Polacy obrzucali kamieniami już pierwsze transporty Żydów i wiwatowali. Mogę ci to dać na piśmie i podpisać nazwiskiem i imieniem.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @zdziwiony6 a gdzie nie groziło?
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @mopus11 jak wielu Polaków pomagało Żydom świadczą drzewka posadzone dla Sprawiedliwych pośród Narodów Świata, żaden naród nie ma więcej a tak dla przykładu w Polsce za ukrywanie Żydów groziła kara śmierci a np we Francji grzywna w wysokości obiadu w restauracji
    już oceniałe(a)ś
    3
    5
    @kitano1982 Cazsami wystarczylaby szafa czy strych.I sasiedzi,ktorzy by nie doniesli. Poziomantysemityzmu w tamtych czasach wsrod Polakow byl przerazajacy.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @margolcia "pamiętają, że Polacy obrzucali kamieniami już pierwsze transporty Żydów i wiwatowali" Może nadszedł już czas pisać całą prawdę o nas i zamknąć "białe" karty historii!?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @margolcia To nasze BIAŁE karty historii. Prawda boli ale czas najwyższy o tym mówić głośno.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @margolcia
    W to szybciej uwierzę.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wspaniała historia, co za przyzwoici ludzie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0