Królowa tutejsza w przeszły poniedziałek o drugiej w nocy poroniła a Fointainebleau. Ten przypadek nie czyni żadnego uczucia dans le public [w opinii publicznej], wszystko idzie zwykłym ciągiem, król poluje wesoło i widoki u dworu nieprzerwane. Ta tylko różność w ułożeniach, że powrót dworu, który miał nastąpić 10go, zwlecze się aż do 4go przyszłego miesiąca - donosił 7 listopada 1783 r. królowi Feliks Oraczewski. "Królowa tutejsza" to rzecz jasna Maria Antonina, żona Ludwika XVI, który, jak widać, nie za bardzo przejął się jej nieszczęściem. Ale Oraczewski w liście też jakby przeszedł nad nim do porządku dziennego, bo poronieniu królowej poświęcił ten jeden akapit.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze