Udział sportowców Związku Radzieckiego w olimpiadzie w Los Angeles stał pod znakiem zapytania już od jesieni 1983 r. Radzieckie myśliwce zestrzeliły wówczas nad Kamczatką południowokoreańskiego pasażerskiego boeinga 747, który przypadkowo naruszył przestrzeń powietrzną ZSRR. Wśród 269 ofiar byli też Amerykanie, m.in. kongresmen Larry McDonald. Prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan nazwał to zbrodnią przeciwko ludzkości, a kongres i senat stanowy Kalifornii wezwały do wykluczenia sportowców ZSRR z igrzysk, które miały się odbyć za kilka miesięcy. Petycję w tej sprawie do władz Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podpisało wielu wpływowych biznesmenów i polityków.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze