W 1984 r. Związek Radziecki, a pod jego presją także inne kraje bloku wschodniego, zbojkotował letnią olimpiadę w Los Angeles i zorganizował konkurencyjne zawody. - Polskie władze udawały, że to impreza poważniejsza od igrzysk, wystroili nas w garnitury, kapelusze, a nawet zorganizowali specjalne ślubowanie - wspomina siatkarz Wojciech Drzyzga.

Udział sportowców Związku Radzieckiego w olimpiadzie w Los Angeles stał pod znakiem zapytania już od jesieni 1983 r. Radzieckie myśliwce zestrzeliły wówczas nad Kamczatką południowokoreańskiego pasażerskiego boeinga 747, który przypadkowo naruszył przestrzeń powietrzną ZSRR. Wśród 269 ofiar byli też Amerykanie, m.in. kongresmen Larry McDonald. Prezydent Stanów Zjednoczonych Ronald Reagan nazwał to zbrodnią przeciwko ludzkości, a kongres i senat stanowy Kalifornii wezwały do wykluczenia sportowców ZSRR z igrzysk, które miały się odbyć za kilka miesięcy. Petycję w tej sprawie do władz Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podpisało wielu wpływowych biznesmenów i polityków.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Cyt.:".......W atmosferze zimnej wojny, nagonki na sportowców z krajów socjalistycznych, zagrożenia aktami terroru i jawnego łamania pięknych olimpijskich ideałów, taki start nie ma po prostu sensu - tłumaczył w "Trybunie Ludu" Jan Tomaszewski, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji.". Idealnie pasował do PiS-u, sitwy Jarosława Kaczyńskiego. Tam sporo takich PRL-owskich śpiochów.
    @kaczyzmowi_stop Zacytuję Pana Tomaszewskiego - g... przykleiło się do okrętu i mówi: płyniemy. Nie wiedziałem że on tak o sobie...
    już oceniałe(a)ś
    35
    2
    Jan Tomaszewski, czemu mnie to nie dziwi?
    @sea1976 Pokaż bramkarza , który nie ma fiksum dyrdum albo kuku na muniu. 90 procent obecności na murawie polega na bezczynności, a pozostałe 10 to działania destrukcyjne wobec akcji rywala. Wpływa to niszcząco na każdą osobowość pozbawioną naturalnej u każdego możliwości pozytywnej kreacji.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @saint_just Absurd, sam pokaż innego bramkarza, który demonstruje takie fiksum dyrdum jak pisiacki dureń wywalony z pisu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Decyzja była trudna, bolesna, to jednak konieczna. W atmosferze zimnej wojny, nagonki na sportowców z krajów socjalistycznych, zagrożenia aktami terroru i jawnego łamania pięknych olimpijskich ideałów, taki start nie ma po prostu sensu - tłumaczył w "Trybunie Ludu" Jan Tomaszewski, były bramkarz piłkarskiej reprezentacji. Ciekawe, czy malutki prezesik wiedział o tym wówczas, gdy przyjmował "Pana Janka" do PiS-u? Gościula
    już oceniałe(a)ś
    41
    1
    Chazan, Tomaszewski...sumienia dziwnie się zmieniają wraz z koniunkturą... :)
    już oceniałe(a)ś
    31
    0
    Tak doping był tylko w DDR a sportowcy z USA i CCCP nie byli produktem laboratoriów dopingowych
    już oceniałe(a)ś
    13
    4
    Jak miło ogląda się piękne i szlachetne oblicze Janka tudzież Antka. Czemu Boże taką fuchę puściłeś.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    "Fischer zdobywała medale jeszcze na pięciorgu kolejnych igrzysk". Cenisz dobre dziennikarstwo?
    już oceniałe(a)ś
    10
    4
    Skąd tu tyle ruskich troli? Gru dostało jakieś dodatkowe finanse?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0