Lukratywnego interesu doglądał jeden człowiek - wschodnioberliński adwokat Wolfgang Vogel. Do wymiany więźniów politycznych i szpiegów dochodziło m.in. na moście Glienicke, znanym jako most szpiegów, który stał się symbolem tego procederu. Most łączył zachodni Berlin z przedmieściami Poczdamu. Pojawienie się złotego mercedesa Vogla było znakiem, że wymiana idzie zgodnie z planem, a wolność jest blisko. Vogel negocjował cenę za każdego więźnia. W 1963 r. za zwalnianego zatrzymanego przez NRD dostawał od przedstawicieli RFN 34 tys. zachodnioniemieckich marek.
Ale Historia! CZYTAJ CO PONIEDZIAŁEK z papierowym wydaniem 'Gazety Wyborczej' i oglądaj w wersji
Ale Historia. Wideo.
Wszystkie komentarze