Zdzisław Najmrodzki budził w czasach PRL-u sympatię, ponieważ łupił pewexy uważane za część komunistycznego systemu i ośmieszał władzę, wciąż uciekając milicji i wymiarowi sprawiedliwości.

Zdzisław Najmrodzki nie znosił przezwiska "Saszłyk", które w prasowych publikacjach o nim odmieniano przez wszystkie przypadki.

- Nie jestem żadnym "Saszłykiem"! - krzyczał zdenerwowany, gdy o tę ksywkę zapytał go Piotr Niemczyk, działacz ruchu Wolność i Pokój, który w 1986 r. trafił z nim do jednej celi aresztu przy ul. Rakowieckiej.

Szaszłyk, uważany w PRL-u za wykwintną potrawę, w hotelowych restauracjach Orbisu serwowano zwykle z ryżem pilaw gotowanym z papryką. Przezwisko wzięło się stąd, że Najmrodzki z powodu lekkiej wady wymowy mówił na to danie "saszłyk".

Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie

Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi

Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich.

Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Budzil sympatie tylko u nizin spolecznych o przestepczych korzeniach, u nikogo wiecej. Tekst mowi wecej o prowieniencji autorow niz rzeczywistosci.
    już oceniałe(a)ś
    45
    9
    Cieszył się sympatią... co za bzdura.
    już oceniałe(a)ś
    37
    5
    kto jeszcze wierzy, że te wszystkie ucieczki były ot tak sobie możliwe? za tym gościem stały potężne osoby ze służb, które zapewniały mu tarczę ochronną
    @josemari
    I które do dziś stoja za bandytami z sejmu
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    a dzisiaj najwieksze zlodziejstwo i wyzysk sa zupelnie legalne a zlodzieje spaceruja po dywanach jeden do drugiego i planuja, co jeszcze moga wycisnac z glupiego polaka
    już oceniałe(a)ś
    28
    0
    no cóż Lechu zamienil odsiadke na kare smierci.JAKIE CZASAMI ŻYCIE JEST PRZEWROTNE PANIE NACZELNIKU
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    Nie mogli go zlapac bo nie bylo wtedy Ojca Mateusza!!
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    no po prostu "żołnierz wyklęty"!. Żeby tylko Autor artykułu nie spuścił się z zachwytu nad bandytą...
    już oceniałe(a)ś
    22
    7
    Można by to podsumować, że jeśli nie toksyczna miłość do samochodów, to miałby Najmrodzki klawe życie, zapewne po dziś dzień. PS. postać pamiętam z dzieciństwa; artykuł czytało się wybornie.
    już oceniałe(a)ś
    13
    1