Nie. W tym przypadku za czerwony kolor moczu odpowiada betanina – barwnik zawarty w burakach, który w niewielkiej ilości jest wydalany z moczem w niezmienionej formie. To zjawisko występuje tylko u mniej więcej kilkunastu procent osób, które zjedzą buraki. Jest to cecha osobnicza i zależy m.in. od kwasowości, czyli pH żołądka danej osoby, oraz od kwasowości jej moczu.
– Czerwony kolor moczu, bez zjedzenia wcześniej buraków, powinien jednak wzbudzić nasz niepokój – ostrzega gastroenterolog dr n. med. Wojciech Marlicz z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. – Prawidłowy mocz ma kolor jasnożółty i jest przejrzysty. Ciemnobrunatna barwa moczu może świadczyć o obecności w moczu krwi, hemoglobiny lub mioglobiny i wymaga interwencji lekarza. Są też inne schorzenia powodujące zmianę koloru moczu, np. rzadka choroba metaboliczna – porfiria. Dlatego zmienionego koloru moczu nie można bagatelizować.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Może, ale najpierw proponuję wykluczyć czy nie wynika to po prostu ze zbyt małej ilości napojów, bo ciemnobrunatna barwa moczu pojawia się też wtedy kiedy po prostu mamy symptomy odwodnienia, np. dłuższy czas w podróży. Jak się napijemy do oporu i będzie czyściutki jak woda źródlana to po problemie.
"Jak się napijemy do oporu i będzie czyściutki jak woda źródlana to po problemie."
Problem się pojawi, kiedy drogówka poda nam alkomat:)
Świadczy o zjedzeniu buraków.
Polski. A jak Szanowny Pan Raczy mówić? Miktujemy?
mikt off!