Opowiada prof. Emilian Snarski, hematolog, kierownik Klinicznego Oddziału Hematologii w Szpitalu Uniwersyteckim im. Karola Marcinkowskiego w Zielonej Górze. Był w zespole lekarzy, którzy zdobyli międzynarodowego Ig Nobla z medycyny za wykorzystanie lodów do zmniejszenia powikłań chemioterapii.
Jako młody lekarz zacząłem pracę na hematologii w Centralnym Szpitalu Klinicznym w Warszawie. Najbardziej interesowały mnie przeszczepienia szpiku. Dawały nadzieję na wyleczenie dotąd niewyleczalnych chorób i szansę, by osiągnąć ten cel w ciągu kilku tygodni.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Bardzo rzadko pojawiają się - gdziekolwiek - treści uzmysławiające ryzyko wszelkich, nawet najbardziej rutynowych - zabiegów medycznych.
W tym tekście widzę jak na dłoni opisane skutki polskiej kultury zapie*dolu: cały personel odwalił kawał dobrej roboty, zmniejszył ilość powikłań, zatem zaraz ktoś im zarzucił, że nic nie robią. Bo przecież wcześniej w pocie czoła walczyli z problemami, a teraz siedzą i "nic nie robią."
O tym samym pomyślałam
A o checkliście świetnie pisze Atul Gawande w książce, nomen omen, "Potęga checklisty". Trzy poprzednie książki tego autora wydane w Polsce równie dobre, a może nawet lepsze.
O tej samej książce pomyślałam!