Produkty o niskiej gęstości energetycznej zawierają mniej kalorii, co pozwala na zjadanie większych porcji bez ryzyka przyrostu masy ciała.
Poza tym mają wysoką zawartość wody i błonnika.
Zaliczamy do nich przede wszystkim owoce, warzywa, chude produkty mleczne, większość zup oraz pełnoziarniste produkty zbożowe.
Gęstość energetyczna określa zatem liczbę kalorii przypadającą na ustaloną jednostkę objętości żywności (najczęściej jest to 100 g lub 100 ml).
Z kolei gęstość odżywcza odnosi się do zagęszczenia składników odżywczych w danym produkcie. Pokazuje, jak dużo witamin, składników mineralnych oraz innych składników odżywczych jest w określonej ilości produktu.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Na dzień dzisiejszy schudłem o 14 kg, ale do pełni szczęścia zostało jeszcze 6 kg (aktualnie ważę 86 kg, a dwa miesiące temu waga pokazywała równe 100).
Powodzenia!
MŻ to kiepska dieta. Schudniesz, to fakt ale będąc ciągle na głodzie, rozdrażniony, ze spowolnionym metabolizmem. Czy utrzymasz wagę? Małe szanse.
Żeby chudnąć nie trzeba się głodzić. Możesz jeść 5 małych posiłków dziennie o stałych porach. Będziesz chudnąć wpychając w siebie kolejne jedzenie, bo wypadł czas posiłku. Zero uczucia głodu.
Dodatkowo powinno jeść się tak, by jak najbardziej wypłaszczyć krzywą cukrową. A na nią ma nawet wpływ kolejność spożywanych produktów w posiłku. Inaczej organizm działa jak zjesz najpierw błonnik, później tłuszcze i białka, a na końcu cukry. A inaczej jak zjesz najpierw cukry, a na końcu błonnik.
Fajnie tylko że taka restrykcyjna dieta na dłuższą metę jest nie do utrzymania. Najlepsza dieta to taka którą możesz utrzymać do końca życia. Można na diecie jeść czipsy, słodycze lody i co sie tylko chce. Ważne tylko by wliczyć te kalorie w dietę
Nie ma czegoś takiego jak „spowolniony metabolizm”. Chudniesz to masz mniejsze zapotrzebowanie kaloryczne ale nie wynika to z jakiegoś magicznego przystosowywania sie organizmu czy trybu oszczędzania tylko z prostej matematyki. Zapotrzebowanie kaloryczne to 10x masa w kg + 6.25 wzrost w cm - 5x wiek w latach + 5.
Nie odczuwam głodu. Podczas obiadu przyjmuję suplementy, które spowalniają wydzielanie cukru do krwi i dłużej utrzymują uczucie sytości (berberyna, garcinia cambogia i ekstrakt z zielonej kawy).
każdy jest inny
bzdury! liczy się jakość jedzenia i ilość. poza tym nawyki.
Gratulacje!
Mysle, MZ to najlepsza a dieta. Tez ja stosuje i wyniki sa.
Chyba że ktoś wywodzi się z tłuszczy... albo z Tłuszcza.
Jeśli chcecie więcej moich genialnych porad, to piszcie.
A poza tym, z czego ta pani na zdjęciu chce schudnąć ?