PROF. DR HAB. N. MED. BERNARDA KAZANOWSKA: Oczywiście. Co więcej, musi nim być, bo znaczna część opieki nad chorym dzieckiem w pewnym momencie siłą rzeczy spada na rodziców. Jednak robimy wszystko, by odpowiednio ich do tej roli przygotować. Już w szpitalu rodzice pielęgnują dziecko, dbają o jego higienę, podają posiłki.
– Dlatego rodzicom i dziecku potrzebny jest psycholog, który jednocześnie pośredniczy między chorym a lekarzem i na bieżąco wyjaśnia wszelkiego rodzaju wątpliwości. Na pierwszej wizycie, gdy lekarz mówi rodzicom o chorobie dziecka, psycholog pomaga się im oswoić z tymi informacjami. Na oddziale mamy także dietetyka, który pomaga w realizacji upodobań smakowych dzieci. Dieta dla dziecka onkologicznego w różnych momentach i sytuacjach klinicznych może się trochę różnić, dlatego by pomóc rodzicom, opracowaliśmy specjalny przewodnik dietetyczny.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
pozostaje tylko okazanie dziecku bezwzględnej miłości i w
miarę spokojnego uświadomienie go w oczekujące was jako
rodziny skutków. Nie można choroby ukazywać zarówno
dziecku jak i sobie samemu jako jakiejkolwiek kary za coś.
Nie to nie kara Boża, czy za grzechy, w większości jest to
naturalny rozwój ukrytych w naszym organizmie różnego
rodzaju bakterii, wirusów czy też błędów genetycznych.
Musimy tylko spokojnie dziecko poinformować o tym że
tak jak my jako rodzice oczekiwaliśmy go bardzo tu na
Ziemi na jego przyjście na Świat, to tym razem ono będzie
tą pierwszą osobą która będzie oczekiwała na nich swych
rodziców w poza światach na ich ponowne już i na stałe
spotkanie. Że tym razem tylko role się odmienią, i że ono
będzie tym razem jako ich przewodnikiem, to musicie swemu
dziecku przedstawić jako formę pewnego rodzaju zabawy,
a w żadnym przypadku jako coś tragicznego co go spotyka.
Śmierć nawet nam najdroższym osobom jest normalną
koleją życia, nie ma możliwości narodzin bez śmierci,
tyle tylko że musimy się z takim faktem pogodzić, dlatego
nie powinniśmy nawet tych ostatnich tygodni, dni, chwil
nam i naszemu ukochanemu dziecku odbierać radości
waszego wspólnego czasu spędzonego tu na ziemi.
Wiem że jest to okropnie ciężki czas dla Was wszystkich,
ale nie żegnajcie dziecka jeszcze okropniejszą wiadomością
że odchodzi od was i że go żegnacie na stałe, nie róbcie Mu
jeśli naprawdę myślicie o Nim tej krzywdy.
Ale też nie możecie tracić nadziei na postępy w medycynie,
oraz co najważniejsze uzdrowienie Waszego dziecka, bo to
jest najważniejsze w danym przypadku. Życzę powodzenia !!!