Leki podawane w zastrzykach do ciała szklistego w oku są standardem w leczeniu wielu schorzeń okulistycznych, m.in. zwyrodnienia plamki żółtej związanym z wiekiem. Przyjmuje się je regularnie przez wiele lat, z reguły do końca życia

Prof. Zofia Michalewska - okulistka, Klinika Okulistyczna „Jasne Błonia” w Łodzi

Do niedawna pacjenci dostawali zalecenie, aby przed zastrzykiem lub po nim przez kilka dni wpuszczać do oka kroplę z antybiotykiem, po to żeby w miejscu nakłucia nie doszło do zakażenia bakteryjnego. Jednak międzynarodowe badania na dużej grupie pacjentów pokazały, że stosowanie kropli z antybiotykiem po zastrzykach mija się z celem, bo przynosi więcej szkód niż pożytku.

Skutkowało to wytwarzaniem się szczepów bakterii opornych na dostępne antybiotyki. Coraz więcej pacjentów po takiej kuracji zaczynało cierpieć na ciężkie zakażenie oka – endophthalmitis, które objawia się utratą widzenia, bólem i zaczerwienieniem oka. Komplikacje te wymagają pilnego leczenia operacyjnego. Zalecenia stosowania antybiotyku są jednak utrzymane po usunięciu zaćmy lub jaskry, bo w tym przypadku zastrzyki są podawane tylko po operacji.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze