Od 1 stycznia 2025 r. samorządy mają zorganizować selektywną zbiórkę tekstyliów. Chodzi nie tylko o odzież, ale też o pościel, obrusy, firanki itd. - Biorąc pod uwagę, jak dzisiaj to wygląda w gminach, nowy obowiązek będzie dla samorządów sporym...
"Czy uniwersytety to dobre miejsce do promowania chińskiej platformy ultra fast fashion, która zatruwa środowisko i nie dba o prawa pracowników?" - pyta Martyna Zastawna, założycielka startupu woshwosh, ekspertka zrównoważonych rozwiązań dla branży...
Artykuły polskich marek Sinsay, Reserved i House nie będą sprzedawane w Białorusi. Oficjalny powód? Nie spełniają wymogów bezpieczeństwa.
Już za tydzień w Studiu Monidło przy ul. Barbary w Katowicach odbędzie się modowy weekend z targami lokalnych projektantów i pokazami mody.
70 dni przed wyborami prezydenckimi Donald Trump ogłosił nową edycję kart kolekcjonerskich ze sobą w roli głównej. Najbardziej hojni dostaną nietypowy prezent.
- Działam w branży odzieżowej od 38 lat i w tak złej kondycji jeszcze nie była - mówi Bogusław Słaby, prezes Związku Przedsiębiorców Przemysłu Mody "Lewiatan". - Nie widzę światełka w tunelu.
Laureaci zabawy otrzymają poczwórne zaproszenie na tegoroczną edycję Olsztyn Green Festivalu.
- Inne artykuły, np. żywność, drożeją, a odzież nie, gdyż nie ma na nią zbytu - mówi Aleksandra Krysiak ze Związku Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego. Branża odzieżowa wciąż w kryzysie.
Gigant branży ultra fast fashion planuje utworzyć warty 200 mln euro "fundusz na rzecz obiegu zamkniętego". Shein od dawna mierzy się zarzutami o zaśmiecanie planety. Teraz jednak planuje wejść na londyńską giełdę.
Francuska marka Camaieu wraca na rynek, po tym jak zniknęła dwa lata temu. Poza stacjonarnymi sklepami planuje uruchomić także sprzedaż online.
Gigant branży ultra fast fashion, chińska firma Shein, planuje wejście na giełdę papierów wartościowych w Londynie przy wycenie 66 mld dolarów.
Tylko w ciągu trzech lat na konta Pawła Szopy, twórcy marki Red is Bad, z którą sympatyzują prezydent Andrzej Duda i były premier Mateusz Morawiecki, trafiły przelewy na kwotę pół miliarda złotych - podał portal Onet. Zajęcie się sprawą zapowiedział...
Pan Józef już nie będzie przyjeżdżał na Tuwima. 15 garniturów, 30 marynarek, kilkanaście par spodni i koszul spakował do pudeł i zabrał ze sobą. W oknie zakładu krawieckiego zostawił kartkę z numerem telefonu. Może ktoś się po nie zgłosi.
Magdalena często robi zakupy w sklepie internetowym Zara. W styczniu na wyprzedaży kupiła większą liczbę ubrań i zdecydowała, że część z nich zwróci. Sklep uznał, że niektórych nie było w paczkach i odmówił oddania pieniędzy.
- Ubrania szyję od 26 lat, ale tak źle jeszcze nie było - mówi pani Maria, właścicielka szwalni z Łodzi. Zaległe zobowiązania właścicieli firm z branży odzieżowej wynoszą ponad 120 mln zł.
- Dlaczego to klient jest stratny, a nie nieuczciwy sprzedawca? - zastanawia się Ewa, która zrobiła zakupy na Vinted.pl, ale zamiast kupionej książki, otrzymała brudne klapki i dwie śrubki. Musiała przez to ponieść dodatkowe koszty.
Niskie ceny, szybkie trendy. Sieciówki wkręcają nas w spiralę zakupów i tworzenia śmieci. Trwająca od 13 kwietnia w Zamku wystawa "Łataj! Ceruj! Długie życie ubrań" ma nas zachęcić do zmiany mentalności, do refleksji nad skutkami modowego szaleństwa.
Jak zwiększyć sprzedaż na Vinted? Podobno nic nie działa tak, jak podbicia dokonywane przez innych użytkowników. Sprzedający skrzykują się i klikają sobie wzajemnie serduszka. Efekty są więcej niż zadowalające.
Skarbówka śledzi "hurtowników", którzy sprzedają ubrania na Vinted, a tymczasem liczba konkurencyjnych aplikacji przyprawia o zawrót głowy, choć mało kto o nich słyszał. Moda na używane ubrania zmienia biznes odzieżowy.
Nigdzie nie znajdziemy jego zdjęć. Wszystkie wykupił i usunął z internetu.
Rosyjski propagandzista Aleksiej Kostyłow założył markę odzieżową klasy premium. "Nowy rosyjski styl" w jawny sposób odwołuje się do ubioru zbrodniarza.
Aleksandra Szkólska nieraz słyszała na ulicy: "Ojej, jaka ładna dziewczynka, szkoda, że nie ma ręki". Rodzice czasem na jej widok straszyli dzieci: "Pani widocznie była niegrzeczna"
- Pomoc, jaką branży odzieżowej i obuwniczej zaproponowało Ministerstwo Rozwoju i Technologii jest niewystarczająca - ocenia Karol Kudra, prezes Polskiej Grupy Producentów Obuwia. - To nie rozwiąże systemowych problemów.
- Ludzie powinni się zbuntować i przestać szyć za te marne grosze - mówi pracownica jednej z łódzkich szwalni. Branża odzieżowa od wielu miesięcy zmaga się z kryzysem.
Niemodne ubranie wyrzucasz do śmieci? A w Nowej Hucie wiedzą, jak dać ciuchom drugie życie i ocalić to, co niekonieczne nadaje się na śmietnik. Punktów odzieżowego recyklingu jest w dzielnicy tyle, że powstał specjalny przewodnik.
- Cała nasza branża ucierpiała i to dotkliwie - mówi Karol Kudra, prezes Polskiej Grupy Producentów Obuwia. - Nie jesteśmy w stanie konkurować z tanim obuwiem niskiej jakości z importu, np. z Chin. Potrzebujemy pomocy państwa.
- Nie chodzi tylko o kłopoty ze sprzedaniem kolekcji, ale też o to, że w branży odzieżowej nie ma kto pracować. Dlatego muszę zamknąć szwalnię - mówi Dagmara, właścicielka zakładu w Łodzi.
- Nie jedziemy nawet na oparach, bo oparów już nie ma - mówi Paweł Pawlak, współzałożyciel stowarzyszenia, które powstało pod Łodzią, by szukać ratunku dla polskiej branży odzieżowej.
Przed wybraniem się na zakupy z Agatą Dominik-Piętką każdy musi ustalić budżet, jaki chce przeznaczyć na nowe ubrania. - Zakupy są jak sport: podczas ich robienia także wydzielają się endorfiny - mówi.
Kolej tłumaczy, że tysiące nowych marynarek, koszul, spódnic i spodni zamówiono po to, żeby pasażerom łatwo było odróżnić pracowników PKP Intercity.
- Zależy nam na dobru najemców, na tym, by był tu prowadzony handel - mówi Nina Ryszka-Olbrychowska, wiceprzewodnicząca rady nadzorczej Ptak SA. - Pozyskujemy klientów z zagranicy: 40 osób dzwoni codziennie i pozyskuje nowych klientów hurtowych.
- Chcemy rozmawiać z rządem o tym, by branża odzieżowa i obuwnicza, która zatrudnia 400 tys. ludzi, była zauważona. Żebyśmy na maszynach do szycia nie musieli wyjeżdżać na ulice - mówili protestujący w Rzgowie pod Łodzią.
Fundacja "HumanDoc" zachęca do przynoszenia niepotrzebnych ubrań i tekstyliów. Każdy kilogram to złotówka wspierająca akcje fundacji na rzecz kobiet.
Shein to jedna z najmodniejszych marek pokolenia Z. Mimo że sprzedaje odzieżowe jednorazówki, których rozmiary potrafią się różnić od deklarowanych, kurczą się bądź rozciągają. I mimo tego, że w tle są oskarżenia o korzystanie z pracy przymusowej...
- Branża krawiecka upada, czynsze tutaj są tak wysokie, Ptak w ogóle o nas nie dba, nie przejmuje się naszymi postulatami - mówi właścicielka firmy. Protest najemców. Bo handel coraz mniej się opłaca.
- Chemia z tkanin, które nosimy, może powodować choroby immunologiczne czy nowotwory. Jesteśmy już świadomi, jaki wpływ na zdrowie ma jedzenie czy powietrze, ale wciąż nie myślimy o tym w kontekście ubrań - mówi Katarzyna Zajączkowska, projektantka...
- To historyczny moment - mówi Paweł Pawlak, właściciel Adika Collection. Pod Łodzią zawiązało się Stowarzyszenie Polskiej Branży Odzieżowej. Ma zadbać o interesy firm, które w tej chwili są w poważnym kryzysie.
To nie jest jedyna dobra wiadomość. Na współpracę ze szwalniami jest otwarta znana firma szyjąca ubrania, a branża odzieżowa ma nowy pomysł na ratunek.
- Po raz pierwszy od ponad 30 lat nie byłem w stanie wypłacić pensji moim pracownikom - mówi Paweł Pawlak, właściciel firmy odzieżowej Adika Collection spod Łodzi.
Funkcjonariusze z Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) znaleźli ponad 1,5 tys. sztuk podrabianej odzieży.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.