DataWalk, który specjalizuje się w wykrywaniu przestępczości zorganizowanej i chce być "polskim Palantirem", stworzy system analityczny do wykrywania przestępstw dla Departamentu Sprawiedliwości USA. Wartość całego projektu to 0,5 mld dol.
Rządy i firmy płacą coraz więcej za analizy danych, które pomagają tropić przestępców i zwalczać nadużycia. Polska firma DataWalk staje do walki o takie kontrakty. Zawarła już pierwsze porozumienia w USA.
Pytanie wywołało na twarzy Marka Zuckerberga popłoch. Upierał się, że nic nie wie o związku Palantira z Cambridge Analytica. Palantir od lat budzi wątpliwości co do powiązań nauki, biznesu i służb.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.