Każdy producent AGD zadaje sobie nieustanne pytanie, w co jeszcze wyposażyć swoje urządzenia, czym skusić potencjalnych nabywców i przekonać ich, że właśnie dla tej przełomowej funkcji powinni wymienić pralkę lub zmywarkę?
Działy rozwoju produktów prześcigają się w tworzeniu coraz bardziej wymyślnych funkcjonalności, które później zaszyte w urządzenia trafiają do naszych domów.
Tylko skąd czerpać wiedzę, czego faktycznie potrzebuje użytkownik, i co tak naprawdę przyda mu się podczas codziennego korzystania z urządzenia? Nawet, gdy go o to zapytamy, najczęściej nie potrafi tego określić lub skupia się na wyglądzie sprzętu, wielości funkcji albo tym, co ostatnio usłyszał w reklamie.
Najlepszym „laboratorium” okazują się domy naszych użytkowników i obserwacja kuchennej rzeczywistości. Jeśli naszym celem jest „projektować po ludzku”, nie da się tego zrobić inaczej, jak tylko będąc blisko użytkownika, zaglądając do jego kuchni, obserwując jego zwyczaje i szukając nawet „drobnych” ułatwień, które w efekcie mogą okazać się dla niego bardzo istotne.
To właśnie podczas badań etnograficznych przeprowadzonych przez Amica okazało się między innymi, jak ważne jest powiększenie piekarnika – badani naturalnie wykorzystywali taką przestań, umieszczając obok siebie dwa duże naczynia żaroodporne lub kilka blach. Wcześniej nie uświadamiali sobie nawet, jak bardzo może się przydać taka opcja w ich codziennym gotowaniu.
Inny przykład: otwieranie drzwi od piekarnika jest dla wielu bardzo problematyczną czynnością, gdy w rękach trzymają ciężkie naczynia czy pełne blachy, które chcą umieścić w środku. Widok męczących się z tym zadaniem osób zainicjował powstanie piekarników z automatycznie otwieranymi drzwiami. To, że piekarnik otwiera się sam po lekkim dotknięciu uchwytu – nawet łokciem – stało się przełomowym, ale przede wszystkim bardzo użytecznym rozwiązaniem, które Amica wkrótce wprowadzi do sprzedaży.
To kolejny dowód na to, że najlepsze pomysły i kierunki, w których mają rozwijać się produkty, powstają nie w najnowocześniejszych laboratoriach lub za biurkiem, a w naszych domach, podczas obserwacji zmagań z wykonywaniem codziennych obowiązków.
Wszystkie komentarze