- Rzeczy od młodych projektantów muszą kosztować więcej, bo to nie jest produkcja masowa. Na szczęście konsumenci są coraz bardziej świadomi i chętnie wspierają polskie marki. Rozmowa z Diną de Białynią-Woycikiewicz i Grzegorzem Kubą Kmieciakiem, właścicielami krakowskiego Forum Designu.
Zostaną po nas śmieci. W projektowaniu po ludzku chodzi właśnie o to, żeby śmieci zostało jak najmniej. Na samym początku myślenia o nowym produkcie już zastanawiamy się, co się z nim stanie, kiedy się zużyje, jak będzie go można ponownie wykorzystać.
- Kiedy ojciec jego przyjaciela zmarł na ulicy z powodu wyziębienia, projektant postanowił zrobić coś dla bezdomnych. Tak zrodziła się koncepcja kurtki wyposażonej w odpinany śpiwór - mówi Michał Bachowski, kuratore wystawy "Empatia, teraz!" w School of Form.
Zmieniają się funkcje domu. Staje się on nie tylko przestrzenią do mieszkania, ale też do pracy. Jak ją urządzić, żeby czuć się w niej dobrze? Tego dowiemy się na warsztatach, które odbędą się w Łodzi już 15 listopada.
- W pomyśle "Projektowane po ludzku" widzę nową wrażliwość, dopuszczenie do zespołu projektowego przedstawicieli wielu dziedzin, z którymi wspólnie można wpłynąć na poprawę naszego życia - mówi Oskar Zięta, sława polskiego designu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)