We wstępie "Czarnej Księgi" Jarosław Kurski - zastępca red. naczelnego "Wyborczej" pisze:
Każda z publikowanych przez nas „Czarnych Ksiąg" rządów PiS była jak zapis EKG postępującej degradacji. Wszystko zostało już powiedziane i napisane. Dlatego mniej nam nawet chodzi o przekonanie upartych niedowiarków (trzeba być zaślepionym, by nie widzieć stanu rzeczy – a zaślepionych przekonać się nie da), a bardziej o dokument czasu; o inwentarz strat, szkód i niegodziwości tej władzy.
W "Czarnej Księdze PiS" przeczytasz:
"Czarna Księga PiS" w środę, 16 sierpnia w "Wyborczej".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze