Cukrzyca była pierwszą niezakaźną chorobą, którą Światowa Organizacja Zdrowia uznała za epidemię obecnego wieku. Dane są alarmujące. W roku 1980 liczba osób cierpiących na cukrzycę wynosiła 108 mln. Trzy dekady później, w 2014 roku osiągnęła kosmiczną wartość… 422 mln! Co gorsza, prawie 180 mln osób to ludzie, którzy są chorzy, ale jeszcze o tym nie wiedzą. Niestety, Polacy są jednym z narodów, gdzie chorych przybywa najszybciej. Do 2030 roku ponad 10 proc. Polaków będzie cierpiało na cukrzycę. Czy można wygrać z cukrzycą? Dodatek specjalny już w środę, 13 listopada w „Wyborczej”.
U zdrowych ludzi po zjedzeniu posiłku żywność jest rozkładana m.in. na glukozę, która jest potem transportowana przez krew do tkanek w całym ciele. Komórki potrzebują jej jako źródła energii do życia. Jednak by glukoza dostała się do komórek, potrzebny jest hormon wytwarzany przez trzustkę - insulina. Działa ona jak klucz, który otwiera drzwi komórki, przez które może wejść cukier. Bez insuliny komórka jest zamknięta na klucz i mimo że wokół jest pełno glukozy - głoduje. Tak zaczyna się cukrzyca. W naszym dodatku podpowiadamy:
Cukrzyca typu 2 może być wywołana też przez insulinooporność. Co to jest insulinooporności? Jakie są jej objawy? Jak ją wykryć i odpowiednio leczyć?
Dodatek specjalny „Cukrzyca” już w środę,13 listopada w „Wyborczej”.
Wszystkie komentarze