Inni ludzie mają dzieci z miłości, a my z przyjaźni - reportaż Katarzyny Brejwo
"Gianni jest menedżerem grupy teatralnej, Christine lekarką. – Jak masz dziecko z przyjacielem, jest łatwiej – mówi Christine. – Nie ma tych wszystkich oczekiwań, jakie tworzą się w związku. Dziecko przez pierwszy rok będzie mieszkało z nią, żeby mogła karmić piersią. Do szpitala pojadą razem, ale to ona zdecyduje, czy on zostanie przy porodzie. To w końcu najbardziej intymne doświadczenie z możliwych, a oni nie są parą".
Jak zostałem opiekunem opisuje Bartosz Józefiak
Krystian zmarł w nocy w szpitalu. Wszyscy na odprawie kiwają smutno głowami. Paweł robi znak krzyża. Rozchodzimy się do pracy. Pakujemy ubrania Krystka do worka. Asia opowiada: – Pierwszą osobę, która przy mnie zmarła, pamiętam do dzisiaj. Tym bardziej, że potem to ciało musiałam umyć i przewinąć. Tomek dodaje: – To jest najgorsza robota w życiu: mycie martwego. Joasia: – Pierwsze parę zgonów przepłakałam. Ale potem zaczęłam myśleć: jak już ma się męczyć, to lepiej, że umarł.
Po obiedzie zmieniam kolejne pieluchy, chociaż wciąż nie mam szczepienia na żółtaczkę. Mam za to dość. Idę do wicedyrektorki. Mówię, że rezygnuję. Kiwa ze zrozumieniem głową. – Proszę się nie martwić. Nam już tu wielu pracowników się przewinęło. To nie jest praca dla każdego.
"W Babichach mieszkańcy przyzwyczaili się do hałasu. – A komu ma niby przeszkadzać? Ludzie przyjechali się zabawić, a nie stypę wyprawiać – Artur ma 49 lat i jeszcze więcej tatuaży. Z pleców spogląda orzeł z koroną. – Pokibicować i się zintegrować. Opiera się o barierki, przechyla puszkę. Poklepuje przyjaciela. Barczysty mężczyzna, też bez koszulki, odwzajemnia uścisk. – Widzisz? Wszyscy się tu kochamy. Nie ma miejsca na problemy. Ani politykę. Ani kłótnie z żoną. Łąka, dookoła las. Tor wyścigowy jak wielkie jajo, dużo błota. Pośrodku pagórek, porządku pilnują zmęczeni słońcem strażacy. Obijamy się, ale delikatnie. Bez chamskich zagrywek".
Zdjęcia Albert Zawada, tekst Zuzanna Bukłaha.
Magazyn reporterów "Duży Format" w poniedziałek 20 sierpnia razem z "Gazetą Wyborczą"
Wszystkie komentarze