Gry, kreskówki, tablet można przedawkować, mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie, sen, relacje społeczne. Ale mogą też uczyć, a nawet leczyć.Jak długotrwałe oddziaływanie ekranu może wpłynąć na dziecko - czytaj w piątek 18 maja w "Tylko zdrowiu", tygodniku "Gazety Wyborczej"

W piątek 18 maja w "Tylko zdrowiu" przeczytasz o tym, jak długotrwałe wpatrywanie się w ekrany tabletów, komputerów i komórek wpływa na zdrowie i rozwój dzieci.

"Specjaliści mówią, że dzieci nie powinny korzystać z telewizora, tabletu, komputera czy smartfona do trzeciego roku życia.

Jako powód podają rozwój dziecięcego umysłu, który – by przebiegał prawidłowo – wymaga jak największej liczby doznań ze wszystkich zmysłów, nie tylko wzroku i dotyku.

Tylko w ten sposób w umyśle dziecka tworzą się reprezentacje, schematy umysłowe służące do poznawania i rozumienia świata. Od tych najprostszych – dotyczących schematu własnego ciała i relacji ja – świat, do tych bardziej skomplikowanych, które systematyzują wiedzę o otoczeniu."

Z artykułu dowiesz się:

  • Na jak dużo życia przed ekranem można dziecku pozwolić?
  • Od kiedy i czy w ogóle można zacząć używać urządzeń elektronicznych jako uspokajaczy czy zabawek edukacyjnych?
  • Jak tablet zmienia ciało?
  • „Junk sleep”, czyli śmieciowy sen jako ten, który nie regeneruje wystarczająco sił
  • Czy od grania można się uzależnić?
  • Czy gry mają dobre strony?

Dziecko przed ekranem. Zabawa czy nałóg? Czytaj w piątek 18 maja w "Tylko zdrowiu", tygodniku "Gazety Wyborczej"

Komentarze