Ojciec Pawła Zawadzkiego to jedna z kluczowych postaci w trzecim "Belfrze", ale w dużej mierze jej siła opiera się na świetnej kreacji Jacka Komana. Aktora, który życie zawodowe i prywatne od lat dzieli między Australią i Polską.

W starym wywiadzie dla „The Sydney Morning Herald" Koman mówił, że z mlekiem matki wyssał nienawiść do komunistycznej władzy i dlatego jako 25-latek wyjechał z Polski. Ale musiała być tam też porcja miłości do teatru. W końcu jego rodzice: Halina Koman-Dobrowolska i Adam Koman, byli aktorami Teatru Polskiego w Bielsku-Białej – mieście, w którym w 1956 r. Jacek się urodził.

W 1978 r. ukończył wydział aktorski łódzkiej Filmówki, przez dwa lata grywał na scenach w Bielsku-Białej i Cieszynie, a w 1981 r. wyemigrował. Wspominał, że w podjęciu decyzji pomogło mu to, że na studiach SB próbowało nakłonić go do współpracy. Kolega, któremu smutni panowie złożyli ofertę tego samego dnia, szybko zrobił potem teatralną karierę.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Bardzo fajny aktor.
    @Chek18
    jako kapitan statku kompletnie nieprzekonujący. był bezradny i miotał się po pokładzie. zjarana i pijana załoga nie miała żadnych zadań, nie podejmował decyzji a statek płynął gdzie akurat wiatr powial.
    już oceniałe(a)ś
    0
    4
    Sztuką to jest zostać w Polsce. Czy za poprzednim reżimem czy obecnym.
    @krynolinka
    Taa, a jeszcze większą sztuką przeżyć za pensję 15$ miesięcznie w płn. Zimbambwe. Jeno, cytując Vabank: "wokół sami ignoranci, kto to doceni?".
    Tak to z tym życiem jest. Jedni wyjeżdzają, inni zostają, cieszmy się że mamy wybór bo kiedyś nie było.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @krynolinka
    Przypomniały mi się sceny z "Ostatniego Promu" z Krzysztofem Kolbergerem
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @prenumeratorzy@gmail.com
    Są powtórki? Na rządowych kanałach?
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @czerwony_kapturek
    Ciesz się.
    Gratki.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Zagrał też w serialu " zagadki kryminalne panny Fisher. " oczywiście czarny charakter
    już oceniałe(a)ś
    24
    1
    67 lat - świetna forma! Pogratulować.
    już oceniałe(a)ś
    21
    1
    Pan Jacek bardzo dobrze zagrał również w "Małym Zgonie" Machulskiego i w "Hejterze".
    już oceniałe(a)ś
    19
    4
    niuans. w 1981 nie emigrowało się tylko jechało do Austrii- nie było z tym problemów (Solidarnośc) Nie można było dostać azylu politycznego. Sytaucaja uległą zmianie po 13.12.1981 . Azyl był z automatu i można było jechać gdzie dawali azyl. RPA, Kanada itp.
    @krzysen
    się jechało jak się miało paszport - nie wszyscy dostawali...
    już oceniałe(a)ś
    19
    1
    @ps73
    W 1981 nie było problemu. Solidarność. Ale po 13.12 koniec.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @krzysen

    Poprawka do niuansu. Zgłaszałeś się do ośrodka w Traiskirchen i tam ruszała procedura. W pewnym momencie kolejka czekających pod brama ośrodka Polaków przekraczała 3 doby oczekiwania na wpuszczenie. Fajnie byłoby wyszukać materiały tamtejszych mediów z tego czasu i puścić.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @przechrztaimason
    Dokładnie. Nawet tych szczegolow nie znałem. Po prostu tempo polityczne wtedy było niesamowite. Wyjazd do Austrii to była wtedy jak ucieczka z pokładu. Ale 13.12 end of story.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pierwszy raz widziałam go w Ratownikach. To był b dobry serial min z B. Lindą
    już oceniałe(a)ś
    12
    2
    czy powinno się publikować na pierwszej stronie takie zdjęcia, na ktorych jeden czlowiek przyklada drugiemu pistolet do czoła ?
    już oceniałe(a)ś
    13
    5