Historia prawdziwa, która wzrusza i inspiruje. Opowiadana z perspektywy Patryka Galewskiego (Piotr Trojan - Złoty Lew na festiwalu w Gdyni za najlepszą rolę męską), złodzieja i dealera narkotyków z kilkoma wyrokami. Miał 23 lata, kiedy sąd skazał go na pracę społeczną za jazdę na rowerze po pijanemu (szukał sklepu, bo na imprezie zabrakło alkoholu). Karę miał odpracować w hospicjum księdza Jana Kaczkowskiego (Dawid Ogrodnik - Orzeł za najlepszą rolą męską) w Pucku. Był rok 2011.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Ale nie w Boga a w drugiego człowieka.
Postać absolutnie wyjątkowa, pełna empatii, o niebywałym paradygmacie etyczno - moralnym.
NIESTETY.
To ,absolutny wyjątek, w całej masie sukienkowych prostaków typu: Jędraszewski, Głódź ,Oko ,Rydzyk....et consortes ....
R.I.P Johnny.