Co charakteryzowało seriale czechosłowackie? Dwie cechy, z pozoru nie do pogodzenia. Z jednej strony skłonność do małego realizmu, opowiadania o najbanalniejszych sferach życia. Z drugiej - surrealizm, upodobanie do tworzenia najdziwaczniejszych fantasmagorii.

Te ostatnie były zawoalowanym sygnałem, że niektórzy autorzy uciekli od małego realizmu, gdyż posługując się nim, musieliby kłamać, głównie z powodów cenzuralno-ideologicznych. Obu tym czechosłowackim tendencjom towarzyszyła zawsze sympatia dla przedstawionych postaci, nawet tych złych.

Kobieta za ladą (1977)

Dwunastoodcinkowy serial Jaroslava Dudka (1932-2000) to dowód na to, że szlagierowy tasiemiec Czesi potrafili ukręcić nawet z życia sklepu samoobsługowego w praskiej dzielnicy Smichov. Postacią tytułową jest tu Anna Holubová (Jirina Švorcová, 1928-2011, prywatnie zdeklarowana komunistka). Fabuła obejmuje rok (w ujęciu – jeden miesiąc na odcinek): poznajemy bohaterkę w styczniu, gdy obejmuje nową posadę po rozwodzie z mężem Jirim (Josef Langmiler), a żegnamy ją w Boże Narodzenie.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    A czemu nie ma nic o serialu z1975r Pod jednym dachem? Niezapomniane perypetie dwóch starszych panów mieszkających w wiejskim domu.
    @Aneta111
    Faktycznie był świetny. Nawet pamietam główny motyw muzyczny:)
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    @Jolaasia
    Cholera, ja nawet część tekstu tej piosenki pamiętam:-)
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    @GrzegorzRys
    Když máš v chalupě orchestrion...
    już oceniałe(a)ś
    19
    0
    @Aneta111
    Chalupáři ...
    ;)
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    A Krecik?????? Gdzie?
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    "Gdyby głupota mogła unosić, latałaby pani jak gołębica"

    Dzisiaj aktora by za to aresztowano. Albo scenarzystę :)
    @pedro.666
    Wysokie Obcasy dopiero by się oburzały na patriarchat...
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    @pedro.666
    Spokojnie, to jest dosłowne tłumaczenie z języka czeskiego. "Kdyby hloupost nadnášela, tak se tady budete vznášet jako holubička". Nie ma o co kruszyć kopii.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Mraczek nie był wodnikiem. Nie dało się utopić przez nieudolność wodników (ze "Strossmajerem" na czele) oraz dlatego, że ciągle ratowała go zakochana w nim wodnica.
    już oceniałe(a)ś
    29
    1
    Był jeszcze " pod jednym dachem" pamiętam tytuł " chalupari " czy jakoś podobne.
    już oceniałe(a)ś
    26
    0
    Oglądałam w dzieciństwie wszystkie poza * Trzydzieści przypadków majora Zemana*. Arabella absolutnie cudowna, Szpital na peryferiach - rewelacja. Tak je pamietam. Ciekawe, jak widziałabym je dzisiaj? Poszukam i sprawdzę :-).
    @halice1
    Kobieta za ladą jest na Youtubie
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @nj
    I na CDA
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    A "Psi Żywot"- perypetie Staflika i Spagetki?
    @leming65
    Zeflika chyba...?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    A gdzie „Sąsiedzi”?
    już oceniałe(a)ś
    18
    0