Piekarz z Wrocławia najpierw ubezpieczył się w dziesięciu firmach na 600 tys. zł, a potem oblał wrzącym rosołem. W Lublinie toczy się sprawa kolejnych sześciu poparzonych i dobrze ubezpieczonych. Wszyscy mężczyźni, którzy sparzyli się zupą, byli w feralnych chwilach sami i ubrani tak samo.

- Zupę gotowałem w dużym garze, tak około półtorej godziny. Gdy zaczęła wrzeć, wyjąłem kurczaka i warzywa, a resztę chciałem odcedzić przez sitko. Chwyciłem za metalowe ucha garnka i uniosłem go na wysokość 20-30 cm nad kuchenką. Wtedy poczułem, jak parzy mnie lewa ręką. Bezwiednie puściłem garnek. Ten uderzył o kuchenkę, a cała wrząca zupa się na mnie wylała. Przewróciłem się, straciłem przytomność. Gdy się ocknąłem, poszedłem do łazienki, gdzie przez mniej więcej godzinę polewałem oparzenia zimną wodą, ale to nie pomagało. Nie wzywałem pogotowia, tylko przebrałem się, bo miałem na sobie bieliznę i krótkie spodenki, złapałem taksówkę i pojechałem do szpitala - taką wersję zdarzeń 27-letni wrocławianin, piekarz z zawodu, przedstawił firmom ubezpieczeniowym, w których wykupił polisy od następstw nieszczęśliwych wypadków.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Komentarze
Cwańsi od Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego!
@arbiter_elegancji Ale nie od dr. Jana,Generała czy choćby Radka...
już oceniałe(a)ś
5
4
Poparzeni zupą IV
już oceniałe(a)ś
35
1
Człowiek wziął sobie do serca i wciela w życie: "Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj"
już oceniałe(a)ś
16
1
trzeba było sobie górny łeb upier....lić i tak niepotrzebny a 100% uszczerbku na zdrowiu
już oceniałe(a)ś
10
0
Efektem publikacji materiału będzie to, że następni "gangsterzy" zacisną zęby i będą lać ukrop również na prącia.
już oceniałe(a)ś
11
2
Od ustalenia prawdy jest tu sąd, a nie dziennikarze lub internauci.
już oceniałe(a)ś
12
4
Zrobić wizję lokalną i wylać im taki rosół na łeb.
już oceniałe(a)ś
9
2
Poparzenie zupą IV
już oceniałe(a)ś
6
2