ZOBACZ WIDEO:
Gdy trzy lata temu odchodził w niesławie, było jasne, że kiedyś wróci. W 2019 r. Marka Kuchcińskiego Prawo i Sprawiedliwość fetowało jak bohatera, choć zaszkodził partii, traktując rządowe samoloty jak prywatną własność. Podwoził rodzinę i kolegów. I po latach znów miękko wylądował. Został szefem kancelarii premiera. Już nie bije się w pierś. Już nie przeprasza. – Wszystkie loty były służbowe. Nie było zakazu lotu z rodziną – mówił dziś przed nominacją.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tak że tak.
Suweren ci wszystko wybaczy..
Smutek zamieni ci w śmiech
Suweren tak pięknie tlumaczy
Zdradę i kłamstwo i grzech.
Można znów, ciarka szymczyka czuwa.
Do tego w smogu poczęty PADD wszystko przyklepuje .8*
Wszyscy, prócz ciemnego ludu i roznych mejz.