Przypomnienie sprawy "Małej Emi" i afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości rozwścieczyło ludzi władzy. Ale na tym nie koniec. Sędzia "dobrej zmiany" poczuł się "pokrzywdzony". Czy w skutek własnego wulgarnego wpisu skierowanego do dziennikarki TVN 24? O kłamstwie, które udowodniła mu przy okazji Marta Gordziewicz, nie wspominając.

W sobotę 24 września w programie "Superwizjer" stacja TVN 24 wyemitowała reportaż "Spowiedź Małej Emi. Kulisy afery hejterskiej". 

Po raz pierwszy przed kamerą telewizyjną Emilia Schmydt, znana w całej Polsce pod internetowym pseudonimem "mała Emi", opowiedziała o kulisach afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. 

Ujawniła między innymi, kto jej zlecał oczernianie niepokornych sędziów i na czym polegało wytwarzanie zniesławiających ich kłamstw i fakenewsów. Kobieta opowiadała także o kulisach działania tajnej grupy o nazwie "kasta". Jej szefem miał być ówczesny wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Karaluch pis dzielców.
    @bra-tanki
    po krowodersku klarnet
    po śląsku ciul
    potocznie booc albo wuj
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    To cos bedace sedzia,uosabia szambo zerowej sprawiedliwosci.
    @majak
    Gorzej. To coś uważa, że ma prawo podpierać się Gintrowskim..
    Co za, no nie wiem, megalomania?
    już oceniałe(a)ś
    13
    0
    Usunąłeś i przepraszasz? I to wystarczy?
    O, nie.
    Jesteś z PiS, sędzio.
    A więc: Przeproś i Sp.....j.
    już oceniałe(a)ś
    138
    0
    Dziwne, przecież redaktor Gordziewicz nie jest ani trochę podobna do Pereiry.
    już oceniałe(a)ś
    110
    0
    "Socjopata nie wie, co to empatia, współczucie, ciepłe relacje. Nie wynika to ze złej woli, ale z niezdolności do tworzenia związków opartych na więzi.

    Nie rozumie, co to znaczy krzywdzić drugiego człowieka. Krzywda dzieje się tylko wtedy, gdy on ja odczuwa. Egocentryczny, postrzega siebie jako osobę bez zarzutu. Winą za niepowodzenia obarcza innych."
    już oceniałe(a)ś
    97
    0
    Kadry magistra Ziobro: Iwaniec - parszywy cham z ruskimi genami, Piebiak - pomiot fornali z minionej epoki. Oto jedni z tysiecy z PiSiej kolekcji!
    @hardy
    Oślizgłe, obrzydliwe, plebejskie towarzystwo z pyskami piebiakopodobnymi wstało z kolan i ma swoje 5 minut
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Trąd w Pałacu Sprawiedliwości
    już oceniałe(a)ś
    81
    0
    sendzia dobrej zmiany to funkcjonariusz pisoski - pisufka lub pisior
    @wibrafon null
    A inni mówili, że sędziowie to złodzieje i wieszali tematyczne bilbordy. Nie wrzucaj wszystkich sędziów do jednego koszyka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0