Przedszkola powinny być ostatnim odmrażanym elementem. Wiąże się to z większym ryzykiem niż otwarcie uczelni czy szkół średnich. Domyślam się, że chodziło o to, by rodzice nie musieli przebywać na zasiłkach i korzystać z dotacji państwa. Jest wiele innych aktywności, zwłaszcza w województwach, gdzie zakażeń jest mało, które może ożywiłyby gospodarkę - mówi prof. Robert Flisiak.

Dorota Wysocka- Schnepf: Ministerstwo Zdrowia zleciło sieci handlowej Żabka opracowanie modeli rozprzestrzeniania się epidemii. To brzmi jak żart, ale być może to ma sens. Jak pan sądzi? 

Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych: Nie wiem, czy to ma sens, ponieważ nie wiem, kogo zatrudnia Żabka. Gdybyśmy znali kwalifikacje ekspertów zatrudnionych przez Żabkę, być może to by nas nie śmieszyło. Ale z drugiej strony przecież w Polsce jest chyba wystarczająco dużo instytucji, placówek badawczych i naukowych, które posiadają fachowców będących w stanie ocenić sytuację na podstawie wiedzy epidemiologicznej czy matematycznej. A jeżeli jedna instytucja nie posiada takich możliwości, to sądzę, że w ramach współpracy pomiędzy placówkami naukowymi na zlecenie Ministerstwa Zdrowia czy rządu mogłoby powstać jakieś konsorcjum, które wspierałoby rząd siłami ekspertów. W sytuacji gdy trafia to do Żabki, do sieci handlowej, trudno nam ocenić jakość tych analiz. 

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze
    Wstydźcie się doświadczeni i znakomici zakaźnicy, epidemiolodzy, wirusolodzy. Bo jakim prawem radzicie coś geniuszowi z Żoliborza, pierwszemu we wszystkim Mateuszkowi Kłamczuszkowi, arcyzaradnemu Szumowskiemu, cwanej Szydłowej, żywej marionetce z Belwederu, najlepszemu piromanowi Dworczykowi czy armii PiS-lamskich fanatyków wierzących w Kaczyńskiego-trójboga?
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Logika? Jakże obca pisim!
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Jedyny imperatyw dla pis to kraść i utrzymać władzę. Wszystko inne się nie liczy.
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    jakby testowali wszystkich to nie starczy pieniędzy na kradzież naszych podatkow przez zapracowanych z wyglądu szumowskich i innych na czele z wodzem
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Też uważam, że otwieranie szkół i przedszkoli powinno nastąpić dopiero po wakacjach. To pokazuje, że to 'otwieranie" nie jest umocowane w żadnej merytoryce. Czysto intuicyjne populistyczne działanie, bo "dzieci się nudzą" a "rodzice muszą coś zrobić z dziećmi". Dajmy więc je na korona-party.
    już oceniałe(a)ś
    9
    4
    Znowu krzywa Gaussa?.... Krzywa epidemiczna nie jest krzywą Gaussa. .....Pan profesor miał już szansę się poprawić kilka razy ale nie skorzystał.... wyszukać: Jones-Epidemics050308.pdf - bardzo przystępne
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    A co z badaniami holenderskimi i szwajcarskimi, potwierdzonymi przez Brytyjczyków, że wskutek braku rozwinięcia odpowiednich receptorów dzieci do ok.12 roku życia NIE zarażją koronawirusem. JA się pytam: czy polska nauka wymienia doświadczenia z Europą?? Bo mam wrażenie, że z Szumowskim i Gowinem wstalićie z kolan i o ołtarz sobie łeb obiliście
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Ciekawe, że jakoś w wielu krajach już od tygodni działają żłobki, przedszkola i szkoły podstawowe, a niektórych krajach nie były w ogóle zamknięte i jakoś nie ma tam wybuchów epidemii. Trzeba sobie uczciwie powiedzieć, że tak jak przewidywali "wyklęci epidemiolodzy", których zbanowano w media mainstreamowych, po 8 tygodniach epidemia wygasa i pozostaną nieliczne przypadki, tak jak wszystkich innych podobnych chorób.
    już oceniałe(a)ś
    7
    10