Jeśli mielibyśmy mówić o uniwersalnej diecie służącej płodności, wskazałabym właśnie śródziemnomorską - mówi dietetyczka Iwona Walczak.

Oparta jest ona na dużej ilości warzyw i owoców, produktów zbożowych i strączkowych. Głównym źródłem tłuszczu jest zaś oliwa. Jeśli chodzi o produkty mleczne, ryby czy mięso, zaleca się ich umiarkowane spożywanie. Można sobie za to pozwolić na kieliszek wina do posiłku.

Dietetyczka Iwona Walczak powołuje się na badania naukowe przeprowadzone w Japonii. Dotyczyły par starających się o dziecko metodą in vitro. – Wykazały, że u tych stosujących przez sześć miesięcy dietę najbliższą śródziemnomorskiej, odsetek ciąż już w pierwszym cyklu in vitro wyniósł 50 proc. – przytacza ekspertka. Oczywiście, dietę zawsze należy dobrać indywidualnie do pacjenta, biorąc pod uwagę wyniki badań, przyjmowane leki, choroby czy po prostu preferencje kulinarne.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze