Dawno temu artystka polska śpiewała seksistowską pieśń o "chłopcach, którzy odpłynęli" i o tym, że "męską rzeczą jest być daleko", a "kobiecą – wiernie czekać". To był przebój. Przypomniałam go sobie nie tyle z powodu koncertów w Opolu, które odbywały się niedawno, co polityki, która odbywa się na co dzień.
Polityczną, czyli męską rzeczą jest obiecywać i być twardym, a nas wyborców – wiernie czekać. Składanie obietnic stanowi nieusuwalny element polityki, ich niedotrzymywanie – też. Polityczna twardość polega na tym, by nie przejmować się czyimiś nadziejami, niespełnionymi oczekiwaniami i robić swoje, czyli być politykiem. Twardym jak Donald Tusk.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie boj się, tutaj też tylko patrzeć jak wyłączą komentarze, bo na razie dyskusja rozwija się w kierunku niezgodnym z linią GW.
Jak to było w " misiu "?... " nie bój nie bój, wyłączą ci".... tylko że to była satyra na państwo autorytarne a Polska jest państwem demokratycznym. Z wolnością słowa o które założyciele naszej gazety wyborczej walczyli przez wiele lat...
Co "zabawne" - wszyscy rozsądni ludzie ostrzegali od dekad: imigracja bez kontroli doprowadzi do rządów skrajnej prawicy
To nie - piłowali tę gałąź - i zaraz będzie BUM!
A my to wtedy będziemy "normalnie prorocy, czy co...?" ;-)
- a w zasadzie :(((
Wszystkie komentarze są krytyczne wobec opinii autorki. Ja również rozumiem politykę Donalda Tuska i popieram. Nie możemy poddać się w tej wojnie hybrydowe. W obecnej sytuacji każdy z tych agresywnych ludzi może być wyszkolonym agentem, nawet kobieta z dzieckiem przy piersi. Dopóki nie będą mogły nasze służby weryfikować gruntownie każdego kto prosi o azyl, granica musi być broniona z całą bezwzględnością. Jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo własnego kraju i krajów UE.
agenci nie muszą pokonywać granicy skacząc przez płot. Agenci przejeżdżają ją w czarnych mercedesach na dyplomatycznych numerach.
Niektórzy tak, ci lepsi
A agencki plankton się przebija na rympał
"ma niestety 7-8 procent" z całym szacunkiem ale nie "niestety" ale "na całe szczęście".
Bogu trzeba dziękować, że środowiska o takich poglądach nie mają wpływu na Polskę.
Takiej lewicy - lewicy lewackiej - nikt nie potrzebuje i poparcie tylko to odzwierciedla. Jeżeli GW nie zmieni kursu, czeka ją taki sam marny los.
To dobrze,ze pani Środa jest pacyfistką, zreszta jak wielu chrześcijan albo takich ,ktorzy za chrześcijan sie uważaja.
Nie jesteśmy 3im światem,tylko krajem dobrobytu, przynajmniej dla Ukraińców,Bialorusinów czy Nepalczyków.To tez obcy kulturowo.
Problem lezy w organizacji osiedli i weryfikacji migrantow i uchodźców, a tego nie moga wziac na siebie wolnotariusze i organizacje pozarzadowe, obojetnie czy lewicowe czy religijne czy charytatywne.
Pani Środa czy komentujacy tutaj z wygodnego fotela moga sobie wypisywac rozne rzeczy, nawet najszlachetniejsze, ktore nikogo nie przekonuja, ale koszt opieki czy asymilacji albo deportowania tych ludzi bierze na siebie państwo.
Środa może sobie myśleć co chce, a naczelni Wyborczej mogą uważać, że to jest mądre, choć naczelnych powinien cechować krytycyzm. Dlaczego jednak nie ma przeciwwagi dla tych zwykle skrajnych opinii? Nie ma. Za to jest codzienny najazd skrajnie lewicowych politruków, w dużej części kawiorową lewicę. Do spraw immigracji, zmian klimatu, praw kobiet oraz LGBT zatrudniono plejadę gwaiazd dziennikarstwa (tu można wymienić co najmniej 10 nazwisk ze stałych autorów Gazety) ideologicznego, dramatycznie słabego intelektualnie natomiast dzielnie walczącego z ciemnotą. Ta ciemnota, z którą walczą to czytelnicy komentujący pod tekstami. Zapewno ze pozycji moralnej wyższości (najważniejszej spuścizny Unii Wolności) nie mają wyjścia, tylko muszą nas nauczać. Gdyby chociaż tę wyższościową postawę rekompensowali dobrym poziomem dziennikarstwa w pozostałych obszarach, ale na to już chyba nie zostaje środków. Ilu sensownych dziennikarzy jeszcze tu pisze? Moim zdaniem maks 10.
Od tego właśnie jest państwo.
Nie ogarniasz sebix. Ta baba miała problem z tym, że się ludzie na bayraktara dla Ukrainy zrzucali.
'Od tego właśnie jest państwo.'
A jak kradnę coś z zakładu to okradam jakieś mityczne 'państwo', nie społeczeństwo czyli bliźnich...
Polska o ile to jeszcze prawda nie graniczy z żadnym afrykańskim czy bliskowschodnim krajem ,więc chyba Białoruś nie wiadomo kiedy zmieniła wyznanie, kolor skóry i teraz ci "zmienieni " atakują nasze granice? Potępiać należy sąsiadów za nieludzkie omamianie i za ciężkie pieniądze dowożących tych ludzi na naszą granicę. Może czas zacząć informować choćby przez internet, telewizje lokalne w Afryce Azji pokazując nasz opłotowane i strzeżone granice że Polska nie jest miejscem gdzie od razu będą mieć wszystko. Ci wszyscy którzy tak się oburzają na nasze władze nie pyszczą na Izrael, USA, RPA gdzie są płoty. mury ,druty i uzbrojeni strażnicy? Przyjmiemy dziesiątki czy setki tysięcy ludzi i co? Gdzie i czy mamy ośrodki, mieszkania ,szkoły. Czy mamy instytucie zapewniające im np. wyżywienie halach/jestem przeciwnikiem tej formy zbijania czyli wykrwawiania zwierząt/,tłumaczy w dziesiątkach dialektów itd.? Czy autorka felietonu przyjmie do swojego mieszkania i życia kogokolwiek z tych pseudo uchodźców?
Tylko turbo lewica tego nadal nie rozumie
Wpuscmy kolejne tysiace uchodzcow a wygrana europejskiej skrajnej prawicy jest gwarantowana
Może ten rodzaj lewicy zasługuje na coś więcej niż zwykłe "turbo" w nazwie? Więcej - czyli z hiszpańska -"mas". Może więc mogła by to być Mas-turbo lewica? Poza walorami słowotwórczymi, oddaje to sens nieustannego zajmowania się swojością.
No to fajnie, jestem pewien, że rosyjska i białoruska propaganda nie pokaże nagrań z 2024 roku na granicy i jestem pewien, że to nie będzię użyte jako dowód Zachodu łamiącego swoich własnych zasad.
Ludzie tacy jak Pani, nie potrafią zdać sobie sprawy, że Europejczycy nie chcą obcych kulturowo imigrantów, nawet ci Europejczycy, którzy niegdyś sympatyzowali z lewicą.
Do czego prowadzi postawa taka jak Pani prezentuje, mieliśmy ostatnio okazję przekonać się w Mannheim. To efekt podejścia typu "Wpuścić wszystkich a potem się ustali kim są".
Kilka tygodni temu, w Mediolanie na stacji Lambrate, policjant Christian di Martino, został zaatakowany nożem przez Marokańczyka.
Dzięki znajomym w policji w Turynie byłam na bieżąco z sytuacją - odratowano go podczas wielogodzinnej operacji, do której zużyto 77 worków z krwią, w trakcie 8 razy użyto defibrylatora (mogłam pomylić nazwę, nie jestem lekarzem) z powodu ustawania akcji serca.
Christian wyszedł ze szpitala w tym tygodniu.
Przed zaatakowaniem nożem policjanta, Marokańczyk ranił kobietę kamieniem w głowę, kobieta została odwieziona do szpitala.
Jaka integracja? Przecież integracja to pozbawianie migrantów ich własnej kultury!
„Łukaszenka i Putin natychmiast dostarczyliby kolejne 99 000”
nie mają tylu samolotów, a migranci się nie teleportują
nie pie rdol tyle samolotów to jednak mają.
Serio kraj z przemysłem kosmicznym, który stać na zbrodniczą wojnę w imię obrony pozycji aktualnego władcy, nie ma i nie zdoła pozyskać samolotów do samofinansującego się wożenia cywilów?...
To po jaką cholerę "zły" Tusk udawał przed wyborami Tuska "dobrego" ?
Czy po to żeby uzyskać głosy "dobrych" ludzi ? Wszystko na to wskazuje. Cynicznie zagrał na "Zielonej granicy" nie zamierzając w ogóle swoich obietnic realizować, podobnie zresztą jak w kwestii praw kobiet, osób LGBT oraz rozdziału Kościoła od Państwa. Następnym razem "dobrzy" ludzie Tuskowi nie uwierzą i po prostu nie pójdą do wyborów. A do władzy wróci PiS i nadal będzie tak samo, ale przynajmniej nie będziemy się dziwić że co innego słyszymy a co innego widzimy. Marna to będzie pociecha, a w zasadzie żadna.
Może po prostu większośc ludzi zdawała sobie sprawę że cudu nie będzie, ale będzie LEPIEJ niż za PiSu. Już sam fakt zakończenia wojen z UE i dystansowania się wobec 'zgniłego Zachodu' w sytuacji kiedy tuż za wschodną granicą mamy regularną wojnę jest czymś pozytywnym.
BTW, jeśli 'zły' polityk to taki polityk który nie realizuje w 100% tego co zapowiedział i tego co ja chcę to wszyscy politycy są źli...
Niekoniecznie. Wystarczy trzymac sie miejscowych praw i nauczyc jezyka. Czyli np jesli prawo wymaga niezaslonietej twarzy w miejscach publicznych czy w pracy, to twarz ma byc odslonieta. Ale co do wlosow, to czy to chustka czy kapelusz, niech juz sobie kazdy sam zdecyduje.
Ale z tym strzelaniem to nie przesadzaj. Na granicy tamci nie strzelają.
Czy uważasz, że "większość czytelników" byłaby za strzelaniem do kiboli, przecież ranią policjantów? A do marszystów niepodległości? Też ranili.
Chyba jednak nie.
100% w punkt.
Wygodnie jest myślec, ze to żolnierze Putina...
Nie mam cienia wątpliwości, że większość czytelnikó byłaby za strzelaniem do kibola, który rzuca się z nożem na policjanta pełniącego służbę. I pewnie w ogóle za strzelaniem do kogokolwiek, kto leci z nożem na inną osobę. Oczekiwanie, że atakowany będzie się też bronił nożem zamiast sięgnąć po służbową broń, to gruby idiotyzm.
Myśli, że KAŻDY czytelnik byłby gotów skaleczyć policjanta, gdyby widział w tym szansę uniknięcia śmierci w niewyobrażalnych cierpieniach, nie dopuszczasz?
Nie są ani liberalne, ani lewicowe.
'uniknięcia śmierci w niewyobrażalnych cierpieniach'
Co konkretnie masz na myśli?
Bo myślę że każdy czytelnik przede wszystkim wolałby nie doprowadzać do sytuacji w której trzeba się ciąć kosą z kimkolwiek...
Ja bym był za.
Druty. Bagno. Głód. Pragnienie. Brak schronienia. Brak właściwej odzieży i obuwia. Nieopatrzone, zainfekowane rany. Brak pomocy medycznej. Sadyzm strażników, po obu stronach. To konkretnie mam na myśli.
A że każdy czytelnik wolałby być młody, zdrowy i bogaty, to akurat jasne.
'Druty. Bagno. Głód. Pragnienie. Brak schronienia. Brak właściwej odzieży i obuwia. Nieopatrzone, zainfekowane rany. Brak pomocy medycznej. Sadyzm strażników, po obu stronach.'
Acha. A dlaczego uważasz że 'każdy czytelnik' z własnej woli leciałby samolotem do innego kraju aby narażać sie tam na w/w 'niewyobrażalne cierpienia' - i ciachać nożem policjanta w celu ich zakończenia? Bo czymś innym jest sytuacja kiedy front sam przyszedł do nas i naraził nas na w/w cierpienia, czymś innym jest sytuacja kiedy z własnej woli narażamy się na w/w cierpienia. Ranny żołnierz z poboru cierpi tak samo jak ranny ochotnik - ale ja bardziej przejmowałbym się cierpieniem tego pierwszego...
Uważasz że mamy moralny obowiązek pomocy każdemu cierpiącemu? A czy kobiety w takim razie mają obowiązek 'pomocy' incelom?
Talesie, minęłodwa dni i masz odpowiedź.
Przypomnę niepamiętającym. Wtedy chodziło o odsunięcie dziennikarzy od granicy, dla ukrycia, co tam pisowska władza robi. No i odsunięcie pomagających uchodźcom wolontariuszy. Bo władzy po prostu pasowało, że ludzie umierali w lasach, co miało "odstraszać", a ludzka pomoc temu nie służyła. Taka strefa to kryminał, chyba nie muszę tego mówić.
Jeśli jednak służby poszukują tych, którzy przeszli granicę, także ratując ich życie, a nie pilnują, żeby nikt im nie przeszkadzał umrzeć, to trochę zmienia. To już jest inna strefa. Ma służyć temu, żeby służby łatwiej tam ludzi znajdowały, uchodźców i agentów, o co trudno mieć pretensję. Po prostu jak tam ktoś jest, to na pewno nie dziennikarz ani wolontariusz.
Za PiS celem strefy był komfort PiS. Jeśli dziś jej celem jest ochrona państwa i pomoc potrzebującym, to to nie jest to samo.
Celem jest dokładnie to samo. Inaczej "grupy poszukiwawcze ratujące życie" byłyby wyposażone w sprzęt do udzielania pierwszej pomocy, nosze - a nie drewniane pałki - samoróbki.
Poza tym tej strefy jeszcze nie ma, a miała mieć szerokość 200m. a nie 3000m jak za PiSs.
podsumowując: pisowska strefa zła, peowska dobra
no tak, gigantyczna różnica. Tusk dobre panisko podarował nam to dodatkowe 1oo metrów
Pani profesor cytuje "jak rządził Kaczyński, to chociaż wszystko było jasne". Zatęskniła pani profesor za jasnymi stronami rządów Kaczyńskiego, nie mogąc pogodzić się z ciemną i ponurą wizją Polski za rządów "libków":))
A czy wiesz, że ta strefa ma obowiązywać na kilkudziesięciu kilometrach z 400 granicy z Białorusią? I że to głownie tereny słabo zamieszkane, trudne do kontroli.
Zapewne nic na ten temat nie wiesz, przeczytałeś strefa i już wszystko jasne. Na zasadzie odruchu psa Pawłowa.
Te drewniane pałki samoróbki, to chyba dla takich porąbańców, jak ty. Widać, że trzeba mocno taką zdzielić po łbach, żeby się wam klepki poustawiały.
Tak, "pisowska strefa zła, peowska dobra", i wytłumaczyłem, dlaczego.
Jak widzę zgadzasz się ze mną, przynajmniej żadnych luk we wnioskowaniu nie widzisz.
Dla poziomki różnica między 200 a 3000 jest 100, a ja próbowałem z nią dyskutować.
Wybacz, @poziomka, nic się nie martw. Tylko się nie denerwuj.
O jednego "zbyszka" masz pretensje do @poziomki???
Żaden polityk oprocz Konfy nie powie glosno,ze Polska mie jest gotowa na wybudowanie kontenerowych osiedli dla imigrantow, bo wiekszość z tych uchodzcow nie chce pozostac w Polsce tylko ptzedostac sie do bogatszych Niemiec Szwecji czy Francji.Niemcy juz chca nam odsylać migrantów.
Pani Środa i dziennikarze moga sobie wypisywac szlachetne apele, ale nie maja mocy sprawczych czy finansowych ma asymilacje tysiecy azylantow politycznych.
Jasne. Obóz koncentracyjny w Świętochłowicach też nie był tym samym, gdy niemieckich strażników zastąpili polscy.