Andrzej Jajszczyk – profesor nauk technicznych, były wiceprzewodniczący Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC), pierwszy dyrektor Narodowego Centrum Nauki, członek rzeczywisty PAN
W ostatnich 30 latach Polska osiągnęła bezprecedensowy sukces, gospodarczo i społecznie zbliżając się do krajów najbardziej rozwiniętych. Niestety obecnie za sprawą antyrozwojowej polityki rządu utknęliśmy w pułapce średniego rozwoju, co oznacza, że zatrzymaliśmy się na średnim poziomie dochodu na mieszkańca i bardzo trudno będzie nam przejść do grupy krajów bogatszych. Poza oznakami finansowymi utknięcia w tej pułapce można wymienić także inne objawy, w tym niską innowacyjność gospodarki, brak globalnie rozpoznawalnych polskich marek, małą liczbę znaczących osiągnięć naukowych uczonych pracujących w naszym kraju, niską pozycję czołowych polskich szkół wyższych w międzynarodowych rankingach itd.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Wręcz przeciwnie. Nakłady na badania literackie mogą być absolutnie kluczowe w przyspieszaniu rozwoju. Pod warunkiem jednak, że monografie, w których rezultaty takich badań się prezentuje, będą na serio przyswajane przez studentów. Dziś, po zniszczeniu edukacji wyższej przez III RP, studenci takiego obowiązku nie mają. Ponad 40 procent aktywnych wyborców ma tak niskie umiejętności hermeneutyczne, że w ogóle nie identyfikują niszczycielskiej natury rządów PiS. Umiejętności te zas kształtuje edukacja humanistyczna. To brak tych umiejetności decyduje np. o tym, że PiS jest "teflonowy". Rozgarnięci ludzie wiedzą, że opowieści o zamachu smoleńskim to brednie, nie dlatego, że są specjalistami od wypadków lotniczych, mają dużą wiedzę z fizyki albo są pirotechnikami, lecz dlatego, że żywiołowo identyfikują szereg twierdzeń, które teza o zamachu implikuje, a ktorem razem wzięte tworzą niedorzeczny obraz świata. Kultura to główny problem Polski. Oczywiście po przekształceniu studiów humanistycznych w wielką ściemę nożnaby połowę tych wszystkich Instytutów zlikwidować a kasę przeznaczyć na wakacje dla dzieci. Byłby większy pożytek. Humanistyka dla tak zwanego waskiego grona specjalistów nie ma sensu.
'Co z tego że rosną nakłady na edukację, skoro jedyny efekt to wzrost wynagrodzeń nauczycieli? '
Ale bez tego jakakolwiek dalsza reforma edukacji nie ma sensu. Możesz mieć genialny pomysł, co z tego jeśli nauczycielami nie będą sensowne osoby? A przekonaj taką do pracy w oświacie bez 'godziwej zapłaty'... I żadna III, IV czy V RP tego nie przeskoczy, niezależnie czy będzie prawicowa czy lewicowa.
Polska z kraju w którym lekceważy się naukę zmieniła się w kraj, w którym naukę się tępi. Zaniedbywanie spraw nauki trwało już od początków niepodległości. To, jak i obecna zapaść, jest związane z zaściankową mentalnością społeczeństwa i marną jakością polityków. En masse, o PIS-ie nawet nie wspominam. Jeżeli opozycji uda się wygrać wybory (mocne założenie, wiem), będzie potrzebna diametralna zmiana polityki wobec edukacji i nauki. Nie jest to pogląd popularny. Może takie głosy jak Pana Profesora przyczynią się do zmiany. Oby!
Pofantazjuję trochę: może zorganizować by marsze doktorantów i studentów, domagających się zmiany cywilizacyjnej. Mogłyby być fajne.
bo partie na wyścigi pragną pokazać troskę o „zwykłego człowieka“ a nie jakichś tam wykształciuchów
rządzącej partii będziemy tkwili w gospodarczym i społecznym marazmie, albo będzie jeszcze gorzej.
Poza tym wcale nie wiadomo, czy większość społeczeństwa życzy sobie tego co proponuje prof. Jajszczyk. Przekonamy się o tym w najbliższych wyborach.