Lata rządów PiS zepchnęły Polskę z drogi szybkiego rozwoju. Ich przedłużenie prowadziłoby do gospodarczej i społecznej katastrofy. Ale samo przejęcie władzy przez opozycję nie gwarantuje szybkiego wydostania się z pułapki.
Opinie publikowane w serwisie wyrażają poglądy osób piszących i nie zawsze muszą odzwierciedlać stanowiska całej redakcji

Andrzej Jajszczyk – profesor nauk technicznych, były wiceprzewodniczący Europejskiej Rady ds. Badań Naukowych (ERC), pierwszy dyrektor Narodowego Centrum Nauki, członek rzeczywisty PAN

W ostatnich 30 latach Polska osiągnęła bezprecedensowy sukces, gospodarczo i społecznie zbliżając się do krajów najbardziej rozwiniętych. Niestety obecnie za sprawą antyrozwojowej polityki rządu utknęliśmy w pułapce średniego rozwoju, co oznacza, że zatrzymaliśmy się na średnim poziomie dochodu na mieszkańca i bardzo trudno będzie nam przejść do grupy krajów bogatszych. Poza oznakami finansowymi utknięcia w tej pułapce można wymienić także inne objawy, w tym niską innowacyjność gospodarki, brak globalnie rozpoznawalnych polskich marek, małą liczbę znaczących osiągnięć naukowych uczonych pracujących w naszym kraju, niską pozycję czołowych polskich szkół wyższych w międzynarodowych rankingach itd.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Poziomu edukacji to nie widać. Żyje jeszcze i aktywnie funkcjonuje zbyt dużo ludzi, którzy rzeczywiście odebrali sensowną edukację. Zobaczymy, w trakcie wyborów w jakim zakresie młodzi ludzi w ogóle rozpoznają koltunski charakter rządów PiS.
    już oceniałe(a)ś
    16
    1
    niestety, nakłady nakładom nierówne. Co z tego że rosną nakłady na edukację, skoro jedyny efekt to wzrost wynagrodzeń nauczycieli? Co z tego że zwiększają się nakłądy na naukę, skoro większość trafia na kompletnie nie rozwojowe badania historyczne, filozoficzne, socjologiczne czy literackie? Dodatkowy miliard na badania twórczości Mickiewicza nie przyspieszy rozwoju PL ani odrobinkę! Nakłądy na NCBiR? - pieniądze są, ale nie ma na co ich sensownie wydać, w kolejce ustawiają się tylko cwaniaczki i złodzieje.
    @awruk2
    Wręcz przeciwnie. Nakłady na badania literackie mogą być absolutnie kluczowe w przyspieszaniu rozwoju. Pod warunkiem jednak, że monografie, w których rezultaty takich badań się prezentuje, będą na serio przyswajane przez studentów. Dziś, po zniszczeniu edukacji wyższej przez III RP, studenci takiego obowiązku nie mają. Ponad 40 procent aktywnych wyborców ma tak niskie umiejętności hermeneutyczne, że w ogóle nie identyfikują niszczycielskiej natury rządów PiS. Umiejętności te zas kształtuje edukacja humanistyczna. To brak tych umiejetności decyduje np. o tym, że PiS jest "teflonowy". Rozgarnięci ludzie wiedzą, że opowieści o zamachu smoleńskim to brednie, nie dlatego, że są specjalistami od wypadków lotniczych, mają dużą wiedzę z fizyki albo są pirotechnikami, lecz dlatego, że żywiołowo identyfikują szereg twierdzeń, które teza o zamachu implikuje, a ktorem razem wzięte tworzą niedorzeczny obraz świata. Kultura to główny problem Polski. Oczywiście po przekształceniu studiów humanistycznych w wielką ściemę nożnaby połowę tych wszystkich Instytutów zlikwidować a kasę przeznaczyć na wakacje dla dzieci. Byłby większy pożytek. Humanistyka dla tak zwanego waskiego grona specjalistów nie ma sensu.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    @awruk2
    'Co z tego że rosną nakłady na edukację, skoro jedyny efekt to wzrost wynagrodzeń nauczycieli? '

    Ale bez tego jakakolwiek dalsza reforma edukacji nie ma sensu. Możesz mieć genialny pomysł, co z tego jeśli nauczycielami nie będą sensowne osoby? A przekonaj taką do pracy w oświacie bez 'godziwej zapłaty'... I żadna III, IV czy V RP tego nie przeskoczy, niezależnie czy będzie prawicowa czy lewicowa.
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    Panie Profesorze, dziękuję za ten artykuł.

    Polska z kraju w którym lekceważy się naukę zmieniła się w kraj, w którym naukę się tępi. Zaniedbywanie spraw nauki trwało już od początków niepodległości. To, jak i obecna zapaść, jest związane z zaściankową mentalnością społeczeństwa i marną jakością polityków. En masse, o PIS-ie nawet nie wspominam. Jeżeli opozycji uda się wygrać wybory (mocne założenie, wiem), będzie potrzebna diametralna zmiana polityki wobec edukacji i nauki. Nie jest to pogląd popularny. Może takie głosy jak Pana Profesora przyczynią się do zmiany. Oby!

    Pofantazjuję trochę: może zorganizować by marsze doktorantów i studentów, domagających się zmiany cywilizacyjnej. Mogłyby być fajne.
    już oceniałe(a)ś
    11
    0
    Dlaczego takich haseł - o antyrozwojowej polityce PiSu - nie słychać w programach partii opozycyjnych? Dlaczego polskie środowisko naukowe jest tak bierne wobec antynaukowej polityki PiSu? Przecież postać Czarnka na czele resortu nauki to świadome i celowe upokorzenie i znieważanie polskiego środowiska naukowego?
    @maniekzewsi
    bo partie na wyścigi pragną pokazać troskę o „zwykłego człowieka“ a nie jakichś tam wykształciuchów
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "Urok malej stabilizacji."? Dziękuję z ironię. Przecież mamy regres. Przecież się cofamy. No, a na awans nie możemy liczyć. Dopóki PiS rządzi i realizuje swoje, wyborcze hasło - "Polska bezpieczna, to polska w ruinie".
    PS. Pisiornia przekształca Polskę na "polskę". I tyle
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Każdy w miarę rozsądny Polak wie, że realizacji proponowanych w artykule kierunków rozwoju nie zrealizują J.K. i Pis. Pod rządami
    rządzącej partii będziemy tkwili w gospodarczym i społecznym marazmie, albo będzie jeszcze gorzej.
    Poza tym wcale nie wiadomo, czy większość społeczeństwa życzy sobie tego co proponuje prof. Jajszczyk. Przekonamy się o tym w najbliższych wyborach.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Po marszu marsz na wybory wtedy uratujemy Polskę. 15 października pogonimy Kaczyńskiego!!!
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    Pomarzyć dobra rzecz...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1