Jednym z zadań nowej władzy, gdy opozycja demokratyczna wygra w wyborach, będzie postawienie członków elity Dobrej Zmiany przed niezależnymi sądami za przestępstwa popełnione w czasie i w związku z pełnieniem funkcji publicznych. I nie będzie chodziło o zemstę, ale o normalne funkcjonowanie państwa prawa.
Bo przecież dla wszystkich jest już chyba jasne, że rządy PiS i przybudówek od końca 2015 roku to nie tylko niegospodarność i autorytarny populizm oraz kompromitująca i narażająca na straty polityka zagraniczna – ale także zorganizowana, systemowa przestępczość. Szokująca, świadoma niegospodarność: od pompowania publicznych pieniędzy do prywatnych kieszeni po hojne dotacje dla rodzin i przyjaciół w mediach i fundacjach. Od skupowania przez państwową firmę naftową (wbrew jej zadaniom) mediów, by przekształcić je w narzędzie propagandy partyjnej, przez „willę plus", po wpłatę pół miliarda przez ministra kultury w podejrzanych okolicznościach dla arystokratycznej rodziny za dzieła, które i tak nie mogą opuścić Polski. Od udanych spekulacji gruntowych premiera po nienawistną i kłamliwą propagandę, zniesławienia i znieważanie oponentów przez utrzymywaną z pieniędzy podatnika telewizję. Nie mówiąc już o łamaniu prawa międzynarodowego (ratyfikowanego, więc wiążącego w Polsce) przez mordercze push backi graniczne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Oczywiście. Pierwszym krokiem sądu, który PiS rejestrował, musi być zawieszenie tej partii z powodu nie przestrzegania własnego statutu. Ot co.
Opozycja powinna na bieżącą pokazywać jak przyrastają segregatory z dokumentacją tych przekrętych. Za każdym razem kiedy idą do studia - update dla opinii publicznej. I przeliczyć to wstępnie, zrobić z tego jakiś oficjalny "licznik" i gdzieś wyświetlać.
Raport to duża praca więc najpierw trzeba go stworzyć. Łamaczy Konstytucji pod klucz za kratkami lub roboty publiczne zamiatanie ulic z tablicą na piersiach. Prawa człowieka czasowo dla nich zawiesić.
Mafijny bilans jest potrzebny do delegalizacji pisu. Pojedynczych pisiorów mozna wsadzać za łapówki, przetępstwa gospodarcze i niegospodarność oraz inne, pomniejsze. Jedno przestępstwo, jedna odsiadka. Resztę przestępczej działalności zostawiać na przyszłość. Dozowac by nigdy na wolność nie wyszli. Tak załatwiono Al Capone i tak tych polskich caponków należy potraktować. Szybko i bez blokowania sądów procesami bez końca. Żadnej "samotności długodystansowca", ja mówią adwokaci. Pzdr.
Oby powierzchni więziennej wystarczyło.....
"...do więzienia."
Cala Europa ktora interesuje sie Polska na to czeka niecierpliwie.
Baza, do której każdy może zajrzeć, nie tylko sądy czy dziennikarze. Oczywiście bez szczegółów, danych osobowych itp. Ale z jednoznacznymi zapisami.
Baza, do której każdy może się dopisać z tym, co wie, oczywiście po sprawdzeniu, czy wnosi coś merytorycznie. No i nie anonimowo, nie przez internet. Z normalną sankcją za fałszywy donos.
W takiej sytuacji można pomyśleć o czymś na wzór rwandyjski: jeśli przynosisz coś, o czym rejestr nie wie, jeśli nie odnosisz korzyści z przestępstw, o których mówisz, jeśli mówisz wszystko, nie będziesz karany.
I najważniejsze: przedawnienie. Zdaje się, że w niektórych gospodarczych sprawach to 5 lat. Czy ktoś, kto się nakradł w początkowym okresie rządów PiS pozostanie bezkarny? Panie profesorze, jak rozwiązać taki problem?
Przestepstwa z ostatnich 5 lat wystarczą na ich, przestępców, posadzenie. Nie wrócą już do polityki i to jest właściwym celem. Eliminacja polityczna.
Mamy przepis mówiący, że przedawnienie nie biegnie, jeśli ściganie przestępstwa zostało z powodów politycznych wstrzymane lub opóźniane. Na szczęście nasi prawodawcy wykazali się dobrą intuicją. (Ci prawdziwi, z lat 1989-2015, a nie grupa funkcjonariuszy partyjnych, obecnie uchwalająca jawnie sprzeczne z Konstytucją, nielegalne ustawy, które bezczelnie nazywają prawem.) Zatem, gdy prokurator lub policjant nie wszczyna postępowania lub je umarza, bo dostał „telefon z góry”, to chroniony w ten sposób przez partię przestępca - działacz, polityk, handlarz bronią czy instruktor narciarski - nie skorzysta z przedawnienia. Oczywiście, o ile wynik jesiennych wyborów umożliwi przywrócenie w Polsce rządów prawa.
Dokładnie tak !!!!!!. Artykuł 44 Konstytucji RP.
Niezwykle wysoko cenię wypowiedzi profesora Sadurskiego, teraz jednak mam do niego poważny zarzut. To nie jest żadna "Dobra Zmiana" tylko Dojna Zmiana, banda oszustów, złodziei i krętaczy!!!
"Dobra zmiana" sami się tak nazwali chyba broszka to powiedziala
Nie wystarczy. Pojawią się następni chętni. Muszą kalkulować więzienie.
Dlaczego zwykły mafioso ma garować, a wobec politycznego takiś łaskaw?
W bardzo niewielu przypadkach da się udowodnić "telefon z góry". W praktyce będzie to oznaczało 99% przedawnień.
Chyba, żeby uznać niedziałanie za systemowe i zawiesić wszelkie przedawnienia, dotyczące czynnych polityków.
Broszka czy prezes, oboje są za głupi, żeby na to wpaść. A który robol im to wymyślił - bez znaczenia.
Eliminowanie przestępców z polityki musi być szybkie. Gdyby Balbinie np.robić jeden proces za wszystkie jego niewątpliwe i wątpliwe, trudne do udowodnienia przestępstwa, to ona zeszłaby z tego padołu przed wyrokiem. Proces zaś, za przyjęcie łapówki byłby krótki. Ich należy wsadzać szybko i skutecznie. Taki jest cel. I taki jestem łaskawy, właśnie.
Ja tam na miejscu amerykańskiej prokuratury, po wsadzeniu Capone za podatki, spokojnie i na luzie załatwiłbym mu czapę za resztę.
Tak! A u nas wieszają na leżaco, a czasem ktoś umiera na krwotok z odbytu. Nasi są kryminalistami i z takimi maja siedzieć.
Po przeczytaniu artykułu prof. Sadurskiego odczuwam dużą satysfakcję z faktu, że już kilka lat temu napisałem na tym forum, że PiS od początku swego istnienia jest zorganizowaną grupą przestępczą o mafijnym charakterze, działającą pod szyldem partii politycznej, której nazwa jest szyderstwem ze społeczeństwa.
Przypomnę, że swego czasu Wyborcza tworzyła i uzupełniała "Czarną księgę rządów PiS". Były specjalnie otagowane artykuły. Teraz jakoś tego brakuje.
Takie raporty (odnośnie prawa) sporządza KOS, czyli Komitet Obrony Sprawiedliwości.
Powstała książkowa publikacja posłów Jońskiego i Szczerby o rozlicznych wyłudzeniach publicznych środków przez pisich funkcjonariuszy.
Posłanki Lubnauer i Szumilas mają potężną dokumentację odnośnie Willa+
Posłowie opozycyjni dysponują mnóstwem zawiadomień do prokuratury i CBA, a dotyczących lokalnych pisich przekrętów. Warto je teraz złożyć w gruby skoroszyt.
Warto być może ustalić miejsce, w którym te wszystkie raporty, publikacje i zawiadomienia będą gromadzone.
Będzie tego tyle, że pewnie braknie przyzwoitych prokuratorów i sędziów do rozliczenia tej bandy Kaczyńskiego. Choć zaczynam wątpić w możliwość przeprowadzenia wyborów w przewidywalnym czasie, oni już minują granicę z Rosją. Szykuje się Stan Wyjątkowy i dalsze dojenie Polski!!!
Dziś, wyjątkowo, nie potrafię złagodzić i odwrócić pesymizmu koraba.
Nie pozostaje mi więc nic innego, jak z przykrością stwierdzić, że każdy scenariusz jest możliwy.
Ja wcale nie jestem pesymistą, tylko widzę wokół siebie wielu głupich ludzi. Nie widzą, nie słyszą, nie czują, zachwyceni krętaczem i oszustem biegną ku przepaści coraz szybciej!!!
fiszka do fiszki
co do sztuki
W sumie zgadzam się z tobą, ale nie rozumiem tego "minowania granicy z Rosją".
Rosja to jedyny kraj gdzie członkowie "dojnej zmiany" mogą uciec, bez obawy o ekstradycję. Jeżeli jak przewidujesz, będzie Stan Wyjątkowy, to nie wyobrażam sobie Polaków uciekających na wschód. Po co?
Wygranie z kaczyzmem to jest to jest wtórny proces. Zasadnicze jest wygranie z częścią społeczeństwa, które wyniosło pis do władzy, oraz z kościołem, który uprawia propagandę polityczną.
By wygrać pierwszą część należy udostępnić wszystkim informacje, przyznaję się bez bicia, że nie wiem jak, a drugi element to pozbawienie kleru możliwości agitacji politycznej, poprzez zdelegalizowanie głoszenia poglądów politycznych z ambony, oraz z masowych środków przekazu, tak jest na przykład w Australii. Bez tego kłamstwa Rydzyka dla części społeczeństwa, będą zawsze bardziej atrakcyjne, niż prawda Tuska.
Nie jestem oczywiście tego pewien, ale myślę, że jest kontynuacja rządów Henryka VIII, a Australia jest przecież nadal królestwem.
Co to znaczy "złe przepisy"? Są dwa rodzaje przepisów - albo ścisłe i wyłączające odpowiedzialność, albo luźne i składające odpowiedzialność.
Za PRL o wszystkim decydowała hierarchia partyjna do dzielnicowego na dole. Za Tuska, była dominująca ścisłość skutkująca absurdami życia codziennego.
U Anglosasów jest dowolność prawa, a decyzyjność jest rękach obdarzonych zaufaniem publicznych ludzi. Tam, gdzie jest wysoka kultura prawna społeczeństw, autorytarna samorządność świetnie funkcjonuje dla dobra społeczności lokalnych. W Polsce albo będzie korupcja i nepotyzm, albo imposybilizm i bezwład mylony z korpucją.
Niektóre teczki jednak jakby poznikały...
I cóż z tego, że zniknęła teczka Balbiny. Na przykład. Maciora trzyma ją w szafie, a kopie leżą w sarkofagu Lesia. To co w tej teczce jest (było) to mały pikuś, w prównaniu z tym co Balbina robi obecnie. Czy na Sasina, Obajtka, Szydło, Czarnka, ZZ..., potrzeba teczek? Czy nie wystarczą gotowe akty oskarżenia?
archiwumosiatynskiego.pl działa od 2015 r.
Profesor Jan Skórzyński śledził najważniejsze wydarzenia dotyczące ataku na demokrację w Polsce (2015-2019).
Z tego zbioru wystarczy wyciągnąć jedno tylko, poważne przestępstwo na każdego. Wsadzać metodą na Al Capone. Nie bawić się w rozległe, długotrwałe procesy blokujące pracę sądów. Rach ciach, wziął łapówkę od Birgfelnera, krótki proces i siedzi. Pozostałe przestępstwa zostawić na później. Do "nękania" delikwenta i by nigdy już wolności nie ujrzał. Hej!
Nie tylko to archiwum, NiK ma gotowe zawiadomienia do prokuratury. Ostatnio było coś około 140-tu. PiS zapamięta Banasia z Piekielnika. Hej!
No, też tak myślałem. A poza tym nie rozumiem tego: Czasem czytamy że polityk PiS przegrywa w sądzie. Na przykład Kaczor musiał przeprosić. Z pewnością oznacza to, że wielu sędziów jest jeszcze niezależnych, czy może nie rozumiem? A jeśli tak jest, to dlaczego nie można ich zamknąć już teraz albo najmniej spróbować? Najmniej ci najgorsi jak Szydlo, Morawiecki, Duda.
Tego, który ostatnio zaczyna pogrywać z suwerenem w ‘bambuko’,
albo osądza naród niczym TVP-Kurski:
CIEMNY LUD WSZYSTKO KUPI?!
Czy może raczej zaczyna to być rozbudzony egoizm, egocentryzm, z myślą o własnej karierze i przyszłości, po roli NEO-PREZYDENTA, w jaką go namaścił i wcielił żoliborski JK, z celem realizowania jego OSOBISTYCH celów, ambicji, ZAWŁSZCZEŃ, zapotrzebowań i zamówień, oraz całej jego bandy kryminalnych i przestępczych oprychów, okradających suwerena na wszystkich możliwych płaszczyznach, depcząc Konstytucję i mordując praworządność.
Wszystko wskazuje na to, że tym razem niejaki pseudo-prezydent, zaczyna stosować PROJEKCJĘ WOBEC SWOICH, A NIE WOBEC OPOZYCJI!
Projekcję, która im wpoił i zakorzenił JK, jako instrument polityczny wobec opozycji, z motto:
WSZELKIE ZŁO, BEZPRAWIE, NIERZĄD JAKI SAMI CZYNIĄ I POPEŁNIAJĄ, BYŁO, JEST I ZAWSZE BĘDZIE, (dokąd będą przy władzy) BEZPOŚREDNIO PROJEKTOWANE NA TUSKA I OPOZYCJĘ.
TYM RAZEM, w walce o własną przyszłość i karierę, PO ROLI NEO-PREZYDENTA, PROJEKTUJE PODJĘCIE DECYZJI DO TYCH NEO-ROBOTÓW, PSEUDO-PRAWNIKÓW, których sam namaścił i usadził na stołkach TK, na USŁUGI; jego własne, JK z jego sekto-mafią i koalicjantami.
* Czyżby naprawdę był tak głupi, że WIERZY w to, że NARÓD NIE PAMIĘTA co on uczynił, czyni i podpisuje nadal, od pierwszych chwil w roli NEO-KACZEGO PREZYDENTA?!
* CZY JEST TO TA 'PISIA' BEZCZELNOŚĆ, PEWNOŚĆ SIEBIE I POCZUCIA BEZKARNOŚCI, CHAMSTWO, FORSOWOWANIE OSOBISTYCH NAKAZÓW, którym cechują się ONI wszyscy, jak jeden mąż, w tej bandzie łamaczy Konstytucji i mordowania praworządności?!
Na nic Twoje żale, Droga Chi! Jego chroni różaniec, i świety patron, ten opiekun imbecyli. Hej!
Ja czekam na opozycje, żeby się wreszcie zajęła a nie hipokryci różańcowi, czy inni...
I wierzę w to, że się doczekam, bo czekam od 2010 :)
Krzyk nie wzmacnia argumentacji.
Duda jest od samego początku wykonawcą najbardziej absurdalnych poleceń Kaczyńskiego i niczym więcej. I bardzo proszę nie posądzać go o samodzielne myślenie.A tytuły naukowe,które posiada są" kupione" przez wysoko wykształconych rodziców. I warto pamiętać, że to jest inteligencja z rodowodem robotniczo chłopskim w pierwszym pokoleniu,a więc z b.silnym związkiem z kk.
Ja NIE krzyczę.
NIE jestem też żadną fanatyczką Internetu i nie uznaje fanaberii jakiegoś fanatyka, który dziesiątki lat temu podporządkował sobie miliony ludzi, przekonując ich, że PISANIE WIELKIMI LITERAMI, TO KRZYK, A NIE PODKREŚLENIE CZEGOŚ CO AUTOR KOMENTARZA UWAŻA ZA BARDZIEJ ISTOTNE.
Oczywiście, że tak.
Od pierwszych chwila usadzenia go na stołku prezydenta, kierował nim i nadal kieruje, z tylnego siedzenia, TEN ŻOLIBORSKI.
TEN który podzielił naród na dwa nienawidzące się obozy.
TEN, KTÓRY pod adresem tych, którzy nie chcą mu się podporządkować, OPOZYCJI " NIE POWIEDZIAŁ NIC" ZA WYJATKIEM JEDNEGO:
"MORDY ZDRADZIECKIE I KANALIE", w międzyczasie, WRAZ ZE SWOJĄ SEKTO-MAFIĄ okradają suwerena do cna, od 2015 do dzisiaj, i nadal.