Oto kamienie milowe odbudowy mocarstwowej Rosji pod panowaniem Władimira Putina.

Czytaj też artykuł Radosława Sikorskiego "Rosyjski niedźwiedź się obudził i straszy Zachód"

1999 Druga wojna czeczeńska

Inwazja na zbuntowaną prowincję i jej brutalna pacyfikacja zainaugurowała epokę Putina i przetarła mu drogę do władzy absolutnej. To był koniec wyjątkowej dekady, w której pojawiła się nadzieja, że Rosja upodobni się do liberalnych demokracji zachodnich.

2000 Rozgromienie niezależnej telewizji NTV

Władimir Putin rozprawił się z głównymi niezależnymi mediami podczas pierwszej kadencji prezydenckiej. Symbolem stała się tzw. sprawa NTV. Ten ogólnorosyjski kanał, którego właścicielem był Władimir Gusiński, krytykował politykę władz i przedstawiał wyniki śledztw dziennikarskich. Dotyczyły one m.in. korupcji elit, okoliczności dojścia Władimira Putina do władzy i jego przeszłości oraz II wojny czeczeńskiej. 13 czerwca 2000 r. Gusińskiego zatrzymano i oskarżono o udział w aferze prywatyzacyjnej. Zwolniono go, gdy sprzedał swoje udziały w NTV. Kanał przeszedł pod kontrolę Gazpromu, Gusiński wyemigrował.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    09.2005 Podpisanie umowy Putin-Schroeder w sprawie Nord Stream
    2010-2015 Wykupienie 90% zbiorników gazu w Niemczech
    09.2021 Zakręcenie kurka i opróżnienie zbiorników w Niemczech
    @grrrrrrrrr
    Zgadza się. I z wczesnej fazy przełom 2004/05 na Ukrainie - putinowska propaganda wobec Majdanu i wyborów. Może jacyś eksperci dodaliby jeszcze dwa odmienne konteksty - kaukaski (Azerbejdżan?) i chiński... To niemożliwe, że Putin tam nie próbował albo się nie zabezpieczał...
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Wszystko się zgadza. Samiućka prawda. Brakuje tylko 1990 roku, w którym KGB wyłuskało z polskiej panoramy politycznej właściwego człowieka i postawiło na "właściwym" miejscu. Od tego czasu datuje się kariera polityczna obecnego "Naczelnika". To on, wtedy, knuł z jak to wspomina w swojej książce - "Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC." spotykając się z oficerem KGB, Łasinem (Wasinem). Przez prawie dwa lata. Uważny, a nawet mniej uważny, obserwator widzi plan destrukcji państwa polskiego. Długoletni, osiągający obecnie apogeum. Komentatorzy piszą o wpływach Rosji w Polsce, o możliwości, o cichej współpracy. Zachowawczo, ostrożnie i z bojaźnią. Warto zapoznać się z artykułem Polityki. "Co Rosjanie mają na Kaczyńskiego." Prawda jest taka - Rosjanie mają haki na Jarosława Aleksandra K. z dawnych, Łasinowskich czasów i on chce czy też nie, musi realizować tamten plan. Nigdy w historii nie udało się Rosji dokonać politycznego niszczenia Polski jak teraz. A naród opanowany przez wschodnią karatajewszczinę to "kupuje". Jak ciemny lud. Cytując "klasyka". Wladza jes przestępczą grupą, zaszła tak daleko, że tylko otwarty sojusz z Kremlem może jej zagwarantować bezkarność. I mają, na to, ogromne szanse. Przy takim społeczeństwie. Wypada życzyć powodzenia. Z pomocą suwerena. .....Mać!
    PS. Ilu "obywateli" czyta Piątka, wywiady z gen. Pytel, odważną Politykę itp.? Ilu wiąże odległe czasem fakty w logiczne ciągi? Ograniczanie się do ośmiu gwiazdek, to za mało. Tragedia Polski nie wpłynie na moje życie, bo go mam na innym kontynencie. Żal mi tylko Kraju pochodzenia mojego, przyjaciół tam żyjących i wielu przyzwoitych ludzi, którzy w Polsce żyć muszą. Przytłoczeni motłochem. Żal!
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    "Prezydent Rosji po raz kolejny gromadzi w pobliżu granicy z Ukrainą wojsko. Ciąg dalszy nastąpi"

    Niewątpliwie. Rosją rządzi czwórka starców: Putin, Szojgu, Patruszew i Bortnikow. Na panienki i wódkę zdrowie już nie te, a więc myślą jak zapisać się chwalebnie w historii. Recepta na to zdaniem Rosjan jest jedna i odwieczna - podboje. Tyranów i agresorów pokroju Iwana Groźnego, Piotra I, czy Katarzyny II wspominają z szacunkiem. A takiego cara Mikołaja II, za którego rządów Rosjanie mieli dobrobyt i liberalne swobody niespotykane w swoich dziejach, pogardliwie.
    już oceniałe(a)ś
    9
    2
    U Putina, jak u każdego imperatora, apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jest jak Hitler w 38r. USA powinny pamietać incydent w Syrii, gdzie żadne dyplomatyczne zaklęcia niczego nie wskórały, dopiero twarda kinetyczna obrona i gruz 200 uspokoiły Ruskich skutecznie i pod bazy USA przestali podchodzić... Żadnych przy tym negatywnych konsekwencji nie było. To jedyna skuteczna metoda na Putina
    już oceniałe(a)ś
    4
    1