Gdyby za sędziowskim stołem siedzieli ludzie dyspozycyjni wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, proces mógłby się potoczyć inaczej.

O zabójstwo Ewy Tylman, która zaginęła blisko dwa lata temu, podległa Ziobrze prokuratura oskarżyła jej kolegę, ale sędziowie z Poznania już po trzeciej rozprawie wypuścili go na wolność. Uznali, że dowody są skąpe. Bo to tylko zeznania policjantów, którym chłopak ponoć przyznał się w nieprotokołowanej rozmowie do zabójstwa. Prokuratura postanowiła ratować akt oskarżenia za wszelką cenę, nawet kompromitacji. Wyciągnęła nowych świadków, w tym gangstera, któremu oskarżony ponoć powiedział na spacerniaku, że zabił. Prokuratura nie sprawdziła, że panowie siedzieli co prawda w tym samym areszcie, ale na spacerze nigdy się nie spotkali. Zrobił to dopiero sąd. I świadek prokuratury okazał się niewiarygodny.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    smutne jest to, że prokuratura nie ma najmniejszego wstydu tak się wygłupiać - to jest wręcz oburzające, że nie powstrzymuje się nawet przed działaniami, które są jawną kpiną z rozsądku - to już nie jest kontrowersyjne - to jest po prostu obraźliwe dla obywateli, w których imieniu działa ta prokuratura.
    Naprawdę jest aż tak źle z prokuraturą?
    I nie chodzi nawet o jej, powiedzmy, niezawisłość, tylko o zwyczajną jakoś intelektualną..
    @fleshless

    Wiesz, kto jest prokuratorem krajowym, szefem prokuratury? No, to czemu się dziwisz... Nie wymagasz chyba, żeby pracownicy byli lepsi, pod jakimś względem, od szefa ;)
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    @idiomka.blog.pl
    no, bez przesady - nie minęły nawet 2 lata, oni pracowali już wcześniej, również na tą sprawą, a efekty są porażające..
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Pan Prokurator Generalny zmieni sędziego i prawu i sprawiedliwości stanie się zadość.
    już oceniałe(a)ś
    29
    0
    Jedna wielka kompromitacja policji i prokuratury. Brak dowodów, świadków, motywu. Ale Ziobro i błędy? Niemożliwe. Facet ma siedzieć i będzie siedzieć. Bo tak. Jeszcze się zdąży sędziów zmienić i przepisy, czemu nie.
    @dobrawa
    Aż się człowiek zastanawia, czy - jeśli oskarżony jest niewinny - to przypadkiem w ten sposób nie pomagają prawdziwemu zabójcy. Jeśli to było zabójstwo, bo zdaje mi się, że autopsja nie dostarczyła wiedzy na ten temat. Teraz się "nagle" okazuje, że osoba będąca w konflikcie z prawem "widziała kłócącą się parę", a potem się ukrywała. Zaraz się dowiemy, że policja i prokuratura nie sprawdziła, czy nie było w okolicy jeszcze innych osób, bo "już mieli winnego".
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @kaczmarek
    Uczepienie się jednej hipotezy jest niestety częste wśród śledczych. Jednak w tym wypadku to już kuriozum. Wątpię, by policja badała jakiekolwiek inne wątki poza sprawą oskarżonego. To straszne, bo może spotkać każdego z nas.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @kaczmarek
    otóż to - oni nawet nie potrafili udowodnić czy w ogóle mamy do czynienia z zabójstwem..
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Niezależność sądów jest bardzo istotna. Nawet jak system szwankuje, to i tak lepsze. Młodzi nie wiedzą jaka była milicja i władza w poprzednim systemie, a starym wydaje się, że było lepiej. Wydaje im się, że było lepiej, bo nie było wolnych mediów, które informowałyby o przestępstwach.
    już oceniałe(a)ś
    24
    2
    Zapewne proces w tej instancji skończy się kompromitacją prokuratury. A ta się odwoła. Sąd apelacyjny będzie miał już prezesa z nominacji PiSu. Jeśli sprawa wróci do ponownego rozpatrzenia, to sąd okręgowy też już będzie miał prezesa z PiSu...
    Swoją drogą ciekawe jest to, jak prokuratura pozyskuje tylu świadków za kratami.
    @kaczmarek
    Prokuratura ma jeszcze możliwość wycofywania złożonego aktu oskarżenia i składania go ponownie do "lepszego" składu sądu.:- ))
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @kaczmarek
    mnie bardziej zastanawia skąd w ogóle biorą takich prokuratorów, bo tu nawet nie chodzi o brak kompetencji prawnych, tylko o kompletna pustkę intelektualną..
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dziwi mnie, że tego kłamstwa w żywe oczy, tej manipulacji bez odrobiny wstydu, nie widzą wyborcy pis-u. Co jest z nimi nie tak?
    @lunka13
    Wyborcy pis zainteresowania swoje ograniczają do zawartości miski.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Cały czas się zastanawiam, czy w prokuratorskich głowach faktycznie nie ma jakości intelektualnej, czy presja wywierana przez Ziobro jest tak ogromna, że tak 'nieistotne' detale jak racjonalność dowodów idą na bok. Na miejscu pań prowadzących postępowanie poprosiłabym o nieupublicznianie wizerunku i przywoływanie wyłącznie z imienia i pierwszej litery nazwiska, bo to co odstawiają to zwykły obciach. Współczuję im codziennego spoglądania w lustro. Prawego i racjonalnego człowieka taki widok musi boleć. No chyba, że nie mają zdolności do analizy i refleksji, wtedy to jeden czort.
    @kat_z
    O czym Pan pisze, przecież to zwykli karierowicze bez sumienia i zasad, dzisiaj w dobrej zmianie tylko tacy robią karierę. Oni nawet własna matkę posadzą byle skoczyć wyżej
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    @kat_z
    Szczęście że nie jesteś "na miejscu pań" bo zapewne masz inne priorytety niż one
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @kat_z
    sądząc po tym z czym poszły do sądu - to zastanawiam się czy są w stanie zliczyć do trzech. Dziwie się, że sąd w ogóle się tą sprawa jeszcze zajmuje - powinien posłać prokuraturę do domu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Tak usilnie starają się tego pedała wrobić, że aż trudno uciec od pytania - kto naprawdę zamordował tę kobietę i kogo w ten sposób chcą kryć.
    @arthur_dent
    Minus za pedała.
    Nie wiem, czy go próbują wrobić, czy nie. Wszystko wskazuje na to, że jest ostatnią osobą, która widziała swoją koleżankę żywą. Na filmie z monitoringu wygląda na mniej pijanego od niej. Mogło być i tak, że zachciało mu się seksu, a mocno pijana kobieta wydawała się dobrym "celem" (po kilku drinkach orientacja staje się mniej istotna od pożądania). Zeszli nad rzekę, zaczął się do niej dobierać, ale okazało się, że koleżanka jest mniej pijana, niż na to wyglądała, a w każdym głowa działała jej na tyle sprawnie, że nie miała ochoty na żadne karesy. Być może zaczęli się szamotac, ona go odpychała, straciła równowagę i wpadła do rzeki. Wtedy byłby wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Ale mogło być i tak, że wkurzony odmową kolega popchnął ją i też wpadła do wody, wtedy byłoby chyba nieumyślne spowodowanie śmierci? Tak czy inaczej, wydaje się, że jest winny co najmniej nieudzielenia pomocy. A może było zupełnie inaczej. Ale dopóki nie ma twardych dowodów można się opierać wyłącznie na domysłach.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @szeloja
    otóż oni nie mają nawet dowodu na to, że w ogóle doszło do zabójstwa..
    Póki co mamy do czynienia z domniemaniami i konfabulacja prokuratora.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0