Jesienią 1963 roku, kiedy odbywa się premiera "Bolka i Lolka", Bielsko żyje zupełnie czym innym niż animacja. Do miasta właśnie przyjechała Walentyna Tierieszkowa. W czerwcu jako pierwsza kobieta na świecie poleciała w kosmos, a po powrocie niestrudzenie odwiedza demoludy.
„Kronika Beskidzka” na pierwszej stronie podaje dokładną trasę przejazdu kosmonautki do zakładów Lenko, gdzie ma się spotkać z włókniarkami. Tierieszkowa sama jest włókniarką, pracowała jako robotnica w zakładach w Jarosławiu i dlatego włókniarki są jej szczególnie drogie – informuje gazeta. Dodaje też, że dwudziestosześcioletnia Tierieszkowa jest stanu wolnego (dwa tygodnie po powrocie z Polski poślubi kosmonautę Andrijana Nikołajewa).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
"Biografie twórców, artystów, uczonych uczą, że w większości nie poświęcali swym dzieciom dużo czasu. Wypominanie im tego, i to od razu w tytule, jest nie tylko małostkowe, ale i mało odkrywcze."
Pomijanie tej cechy "wybitnych" twórców w książkach, które mają pokazać ich historie chyba też byłoby bezsensowne. Od tego sa autobiografie, autoryzowane biografie, czy jakies gazetki fanklubów.
Ale żeby od razu w tytule?
"Natomiast, trzeba przyznać, trudno sobie przypomnieć twórców, którzy się nad swymi dziećmi znęcali (bijąc je lub molestując)" - Klaus Kinsky, Woody Allen, Jacek Kaczmarski...
Woody Allen - sprawa dyskusyjna, jak ogólnie wiadomo. Czy Kaczmarski bił lub molestował swoje dzieci? O Klausie Kinskym istotnie pisano, że molestował. Nawet jeden znany wyjątek zmienia obraz rzeczy, więc cóż, przyznaję, zbyt pochopną była moja opinia.