Chaplinowski "Dyktator" przypomina także dziś: miejsca na świecie wystarczy dla wszystkich. Ziemia jest bogata.

Swój niedawny felieton w "Tygodniku Powszechnym" Hanna Krall zakończyła niepokojącą myślą: ta wojna, nazywana przez dyktatora "denazyfikacją" albo "specoperacją", będzie "pamiętana przez pokolenia i unieważni wszystkie wojny poprzednie. Nawet tę z Oświęcimiem" – pisze Krall.

Czy żyjemy w nowej epoce, takiej, która potrafi zatruć to, co było wcześniej, i to, co będzie potem? Więc możliwa jest zagłada pamięci, jak u Orwella czy Bradbury’ego? Nasza świadomość jest demolowana tak, byśmy mogli wreszcie uwierzyć w triumf zła.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Roman Imielski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Bo Zełeński gra swoją największą rolę , w której scenarzystą i reżyserem jest głos z głębi serca ... szczery i prawdziwy do bólu...
    już oceniałe(a)ś
    56
    3
    Tekst kompletnie bez sensu. Prezydent Ukrainy to najlepsze co się Ukrainie mogło trafić. Możemy się wstydzić, że my wybraliśmy błazna, choć z doktoratem prawa szanowanej uczelni wyższej.
    @przemo.opole
    Nie, my nie wybraliśmy błazna. Błazen powinien być przede wszystkim mądry. Jego słowa i zachowanie ma pobudzać do smiechu, ale przede wszystkim ma skłaniać do refleksji, a nie wywoływać zażenowanie.

    My nie mamy błazna, mamy pajaca na sznurkach, za które pociąga ktoś inny.
    Teraz co prawda pajac zachowuje się, jakby się z tych sznurków starał urwać, ale czas pokaże, z jakim to będzie skutkiem.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @Milo-kot
    pajac, błazen, idiota... jeden xuj...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Niezbyt udane porównanie, Zeleński nie gra dyktatora.
    @felis
    W ogóle nikogo nie gra
    Jest sobą
    Jakby grał to by źle to wyglądało
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    Coś się autorowi pomyrdało. Porównuje aktora do prezydenta kraju, który walczy na śmierć i życie. Panie, aktorstwo to tylko zabawa, Chaplinowi na scenie nic nie groziło, Zełeńskiemu codziennie grozi śmierć, widzisz pan różnicę?
    @bardzospokojny
    No bardzo się pomyrdało. Jestem zażenowany, że Wyborcza puściła tak głupi tekst.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie rozumiem ostatniego zdania. Co ma Chaplin dyktator do Zełeńskiego.?
    @Paragtaf22
    Autor pisał chyba nie w pełni władzy umysłowej. Ale, że Wyborcza to puściła to w mojej opinii wstyd.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3
    Chaplin był słynnym artystą. Jako osoba prywatna - pedofil (liczne ugody po seksie z nieletnimi), dziwkarz, tyran wobec dzieci. Pan Sobolewski, wybitny w swej dziedzinie, wie o tym na pewno.
    już oceniałe(a)ś
    27
    3
    Chyba tylko aktorstwo ich łączy, bo żaden kontekst z pewnością... Słaby felieton.
    już oceniałe(a)ś
    22
    1
    Bardzo proszę nie obrażać pana Zelenskiego, by się przypodobać Putlerowi.
    już oceniałe(a)ś
    20
    4