Co do "Jokera", to niestety znowu jestem w opozycji. Dla mnie to było rozczarowanie, bo przeszkadzało mi, że ten film tak mocno składał się z innych. Był tam "Taksówkarz", było "Pieskie popołudnie", był "Król komedii" - tłumaczy Krzysztof Ostrowski, grafik i autor komiksów, a także były lider zespołu Cool Kids of Death.

W cyklu „Historia jednego rysunku” znani satyrycy, rysownicy i ilustratorzy opowiadają o jednej ze swoich prac. W poprzednich odcinkach wystąpili: Andrzej MleczkoMarek RaczkowskiHenryk SawkaJanek KozaEdward Lutczyn, Marta FrejAndrzej PągowskiMagda DanajJacek FrankowskiBartosz MinkiewiczJarek Kubicki,Szymon Szymankiewicz,Marek SkwarskiTomasz BrodaHenryk Cebula i Bartłomiej Belniak

Krzysztof Ostrowski:

Na czym ostatnio byłem w kinie? Nie pamiętam. I to nawet nie przez pandemię, po prostu dawno nie byłem, zwykle w kinie zasypiam.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Mam to samo zdanie. Przerost formy nad treścią. A obecnie zachwycam się "The Boys" Amazona.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Dobrze wiedzieć, że są ludzie którym ten gòwniany film się nie podobał .
    już oceniałe(a)ś
    4
    4