Rita Gorgonowa - przybyszka z Bałkanów - była gospodynią i kochanką Henryka Zaremby. Spór o jej winę rozgrzewał przedwojenną opinię publiczną. Jolanta Janiczak w spektaklu "Sprawa Gorgonowej" go nie rozstrzyga - jej tekst jest antykryminałem, pokazuje niemożliwość dojścia do prawdy, a Rita jest w nim ofiarą, stoi na słabszej pozycji jako kobieta i imigrantka.
Jak stwierdziło jury w uzasadnieniu werdyktu, dramat "zwraca uwagę oryginalną konstrukcją dramaturgiczno-językową i ukazuje, w jaki sposób wielkie wydarzenia medialne przysłaniają niebezpieczeństwa aktualnej polityki".
Wszystkie komentarze