Jurek Owsiak pokazał miastom i regionowi, jak budować markę, nie drukując milionów sztampowych folderów. Kto podglądał i się uczył, ten skorzystał

Lubuskie na pograniczu z Niemcami Polacy mylą z Lubelszczyzną. Zieloną Górę z Jelenią i Kamienną Górą.

Co do tych pomyłek nie ma grama przesady, co potwierdzają ankiety polskich organizacji turystycznych.

Kilka lat temu marszałek lubuski zaprosił do Zielonej Góry speców od turystyki. Zrobiono im test na rozpoznawalność województwa - region kojarzyły trzy osoby.

Nierozpoznawalność Lubuskiego wynika z zaszłości historycznych i geograficznych. Bo Zielona Góra i Żagań tak naprawdę położone są na Dolnym Śląsku, Żary na Łużycach, a Gorzów na rubieżach Brandenburgii. Na dodatek Lebus - historyczna stolica Ziemi Lubuskiej - znajduje się pod niemieckim Frankfurtem nad Odrą.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Aleksandra Sobczak poleca
Czytaj teraz
Więcej
    Komentarze