Pomysł jest oto taki: w Los Angeles Theodore Twombly (Joaquin Phoenix) zakochuje się w dziewczynie z komputerowego systemu operacyjnego OS1. Na imię jej Samantha (mówi seksownym głosem Scarlett Johansson). Nie posiada ciała, ale ma, jak zapewnia ulotka reklamowa, świadomość. Theodore może z nią w każdej chwili rozmawiać i wydawać jej polecenia dotyczące choćby porządku na jego twardym dysku.
To wszystko jest do pomyślenia w świecie przyszłości, mamy rok 2025. Tu każdy, mając słuchawkę w uchu, porozumiewa się z osobistym komputerem, np. kiedy w metrze przesłuchuje pocztę. Ta wizja jest jednocześnie intrygująca i przerażająca. Dwa razy widzimy w filmie tłum ludzi mijających się na ulicy. Wszyscy rozmawiają - nie ze sobą nawzajem, ale z własnym komputerem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze