W naszej kulturze kochamy dychotomiczne podejście do natury, szczególnie do natury ludzkiej. Skalpelem oddzielamy dobro od zła, dzień od nocy, a biel od czerni.
Świetnie jest to widoczne nie tylko w stworzonych przez nas mitologicznych archetypach, w tym chrześcijańskich, ale i w karmiącej się nimi popkulturze (no i oczywiście w publicystyce polityczno-ideologicznej, którą internet nas zalewa). Np. w uniwersum „Gwiezdnych wojen" jasna strony Mocy, reprezentowana przez szlachetnych i kierujących się rozumem rycerzy Jedi, zmaga się z tą ciemną, której służą odwołujący się do uczuć upadli lordowie Sithów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
...no cóż.
Mieli czas od 2006r, kiedy wybrali Hamas do władzy, w wyborach niezwykle demokratycznych, jak na standardy krajów piaszczystych.
Niemce mieli mniej czasu od 1933 do 1945.
Piękno widzą meżczyźni patrząc na kobiety i tutaj złość szkodzi bardzo.
Atrakcyjność widzą kobiety patrząc na mężczyzn i tutaj agresja jest często dobrze odbierana.